Niektórzy ogłaszają swoją kadrę w nocy, inni znajdują jeszcze bardziej kreatywne sposoby. Reprezentacja Niemiec odkrywa karty przed Euro 2024 w dość nieszablonowy sposób. Kto został dotychczas powołany, a kogo zabraknie?
Mistrzostwa Europy tuż za rogiem. Gospodarzem turnieju, po raz trzeci w historii, będą Niemcy, którzy na wielkich turniejach ostatnio przeważnie zawodzili. Na ostatnich dwóch mundialach swój udział skończyli na fazie grupowej. Na Euro 2020 wyszli co prawda z grupy, ale przepadli tuż po wyściubieniu nosa – zostali wyrzuceni w 1/8 finału przez późniejszych finalistów, Anglię.
Selekcjoner Julian Nagelsmann już dziś ogłosić ma pełną listę zawodników powołanych na zbliżające się Euro. Jak donosi niemiecki “Sky Sport”, zabraknie na niej znanych nazwisk – zgodnie z informacją podaną przez ten serwis, na powołanie nie mogą liczyć Timo Werner and Niklas Sule. Istotna absencja dla reprezentacji Niemiec to także Serge Gnabry, który doznał kontuzji w spotkaniu z Realem Madryt.
🚨Timo Werner and Niklas Süle, not nominated for the Euros. @SkySportDE 🇩🇪 pic.twitter.com/kpCXHsTdgo
— Florian Plettenberg (@Plettigoal) May 16, 2024
Kto się zatem zakwalifikował? I jeszcze ważniejsze pytanie – jak się o tym dowiedział? Niemiecki związek publikuje powołania w piekarni, telewizji, radiu, na znanych profilach w mediach społecznościowych lub robią to… influencerzy. Przekładając to na polskie realia… jest pewna influcencerka, która mogłaby ogłosić powołanie Roberta Lewandowskiego.
1️⃣ Nico Schlotterbeck [Borussia Dortmund]
Anunciando por el noticiario @tagesschau pic.twitter.com/Xxz8JWi53Q
— 🎧 Servus Bayern Podcast (@ServusBayernPod) May 14, 2024
Tak prezentuje się pełna lista powołanych zawodników:
🇩🇪 Germany’s squad for EURO 2024 pic.twitter.com/C9NJaBfHE6
— Bayern & Germany (@iMiaSanMia) May 16, 2024
WIĘCEJ NA WESZŁO:
- Na Wyspach Kanaryjskich chłód i niepokój
- Juventus z 15. Pucharem Włoch! Atalanta przegrywa kolejny finał
- Piętnaście bramek Pogoni Grodzisk Mazowiecki. Jak często oglądaliśmy taką sytuację w tym sezonie?
Fot. Newspix