Heine Allemagne przez lata sądził się ze światową federacją, dochodząc swoich praw. Brazylijczyk już w roku 2000 opatentował spray, który dziś powszechnie wykorzystują sędziowie na całym świecie wyznaczając miejsce ustawienia muru względem piłki, czy wskazując, z którego miejsca powinna zostać wznowiona gra. Teraz FIFA będzie musiała zapłacić Allemagne’owi spore odszkodowanie.
Jak informuje Polska Agencja Prasowa, Brazylijczyk domagał się nawet czterdziestu milionów euro, ale trudno ustalić, czy dokładnie taka kwota zadośćuczynienia została ustalona przez sąd. Spray jest używany na piłkarskich boiskach od 2009 roku, a Allemagne, zgodnie z literą prawa, już kilka lat wcześniej miał patent na wykorzystywanie podobnego konceptu.
– Pokonałem FIFA!To historia Dawida i Goliata, a moja walka trwała 23 lata. Jestem bardzo dumny, zapisaliśmy się właśnie w historii światowej piłki nożnej – mówił po ostatniej rozprawie Allemagne na antenie brazylijskiej telewizji.
Wczoraj sąd w Brazylii ostatecznie oddalił apelację FIFA utrzymując, że organizacja wykorzystała pomysł pana Allemagne’a niezgodnie z prawem.
WIĘCEJ NA WESZŁO:
- Kaczmarek: Chcieli kręcić film o Den Bosch. Lechia wygrałaby z nim 10:0!
- Sensacyjny transfer w Ekstraklasie? Legia Warszawa chce Erika Exposito
- Josue odchodzi z Legii w najlepszym możliwym momencie
- Jeden Frederiksen to za mało. Przy tej władzy Lech zaraz wróci do punktu wyjścia
- Niels Frederiksen – trener skrojony pod upodobania władz Lecha, niekoniecznie pod pragnienia kibiców