Zagłębie Lubin już o nic w tym sezonie nie walczy, więc może skupić się na szukaniu piłkarzy pod kątem nadchodzących rozgrywek. Według naszych informacji zespół z Dolnego Śląska jest mocno zainteresowany usługami Marcina Cebuli, który nie przedłużył swojego kontraktu z Rakowem Częstochowa, a więc jest do wzięcia za darmo.
Jak słyszymy, transfer nie jest jeszcze przesądzony, ale dość prawdopodobny. Zagłębie położyło na stole konkretną i przekonującą ofertę, a piłkarz nie mówi „nie”, lecz daje sobie jeszcze trochę czasu. Dopiero pięć dni temu w Polskę wyszła informacja o jego odejściu z Rakowa, a więc zamierza poczekać na spływające propozycje.
Pochodzący ze Staszowa zawodnik poczynił w zespole wciąż panującego mistrza Polski krok do przodu. Odkleił od siebie łatkę niespełnionego talentu, który imponuje głównie na treningach, a w meczach brakuje mu liczb. Te pojawiły się wreszcie w Rakowie, swój premierowy sezon kończył z sześcioma golami i siedmioma asystami. Cebula miał moment, gdy uznawaliśmy go nawet za gwiazdę ligi, ale później zmagał się z długimi i przewlekłymi problemami zdrowotnymi. W tym sezonie może pochwalić się jedynie golem i dwoma asystami.
To za mało, by Raków wciąż patrzył na niego jak na gościa, który może pociągnąć zespół. Jednocześnie Cebula nie będzie miał żadnego problemu ze znalezieniem stabilnego zespołu w Ekstraklasie (o ile nie zdecyduje się na „Miedziowych”). W Zagłębiu mógłby z miejsca stać się reżyserem gry drużyny Fornalika, czyli de facto zostać pełnoprawnym następcą Filipa Starzyńskiego, bo takiego w Lubinie wciąż nie znaleźli. Marek Mróz przyszedł do tego klubu jako gwiazda pierwszej ligi, ale ma za sobą anonimowy sezon i dopiero w ostatnich kolejkach trochę się przebudził. Serhij Bułeca nie spełnia pokładanych w nim oczekiwań i jego wypożyczenie raczej nie zostanie przedłużone.
Podkreślamy – transfer nie jest jeszcze pewny. Zagłębie ma jednak po swojej stronie mocne argumenty, więc uznajemy ten ruch za prawdopodobny.
WIĘCEJ O EKSTRAKLASIE:
- Na Rumaku do grona średniaków. Lech sam sobie strzela gole!
- Skorża, Frederiksen czy ktoś inny? Lech Poznań i poszukiwanie trenera idealnego
- Oranie z pomysłem, czyli Puszcza o krok od utrzymania!
Fot. newspix.pl