Tottenham nie okazał się dziś łaskawy dla rywali i oficjalnie zepchnął Burnley do Championship. Zespół, który dopiero co awansował, powróci na drugi poziom rozgrywkowy.
Walczące o utrzymanie Burnley mierzyło się dziś na wyjeździe z Tottenhamem. Misja już z góry była trudna, lecz goście niespodziewanie objęli prowadzenie w 25. minucie. Niestety dla nich, zaledwie siedem minut później Pedro Porro doprowadził do wyrównania, a pod sam koniec spotkania Micky van de Ven zdobył piękną bramkę na 2:1.
Ten wynik już się nie zmienił. Burnley traci pięć punktów do miejsca gwarantującego utrzymanie, co oznacza, że po rocznej przerwie oficjalnie wraca na drugi poziom rozgrywkowy, dołączając do Sheffield United.
We’re spending next season in the Championship.
It’s the end of a chapter not the end of the story.
Thank you for your continued support. 💔 pic.twitter.com/SovedlHm4y
— Burnley FC (@BurnleyOfficial) May 11, 2024
WIĘCEJ NA WESZŁO:
- Rożek: Body positivity? W szpitalu z zawałem nie powiesz, że ci się podobało
- Święto śląskiej piłki w pierwszoligowym wydaniu. Reportaż z Tychów
- Tomasz Tułacz: Rumak popełnił błąd. Za takie słowa często się płaci [WYWIAD]
Fot. Newspix