Jacek Magiera wypowiedział się po meczu z Cracovią. Szkoleniowiec Śląska Wrocław po wysokiej wygranej WKS-u chwalił swój zespół, wyróżnił także jednego ze strzelców: Mateusza Żukowskiego.
– Jak najbardziej zasłużone zwycięstwo. Kluczowe były stałe fragmenty gry, ostatnie dni poświęciliśmy nad nimi sporo czasu. Uważam, że zagraliśmy dobry mecz i drużyna musi być konsekwentna. Dobrze dobraliśmy taktykę na dzisiaj, zagraliśmy piątką obrońców i jesteśmy elastyczni co do rozwiązań taktycznych – powiedział trener Śląska po końcowym gwizdku.
Jego drużyna zagrała dziś koncert. W obecności ponad 20 tysięcy kibiców zespół Jacka Magiery pokonał Cracovię aż 4:0. To druga wygrana z rzędu ekipy z Dolnego Śląska. Po tym meczu – przynajmniej do soboty – Śląsk wskoczył na fotel lidera.
Klimala poza kadrą na mecz z Cracovią. I nie jesteśmy zaskoczeni
– Cieszę się, że gola strzelił Mateusz Żukowski. Zasłużył ciężką pracą aby wpisać się na listę strzelców – wyróżnił Magiera jednego ze strzelców.
Żukowski, bo o nim mowa, mógł się cieszyć ze swojej debiutanckiej bramki w tym sezonie. 22-latek ściągnięty latem z Rangers zagrał w tym sezonie 26 razy w pierwszym zespole Śląska, dopiero na trzy kolejki przed końcem sezonu udało mu się wpisać na listę strzelców.
WIĘCEJ NA WESZŁO:
- Największe grzechy siedmiu kandydatów do mistrzostwa Polski
- Lech – Legia to obecnie żaden klasyk, tylko starcie dwóch marnych drużyn
- Mateusz Mak: Od razu mówiłem w Katowicach, że jeszcze chcę wrócić do Ekstraklasy
Fot. Newspix