Sturm Graz, gdzie występuje na co dzień polski piłkarz Szymon Włodarczyk, pokonał 2:1 Rapid Wiedeń w finale Pucharu Austrii. Dla 21-letniego napastnika to pierwsze trofeum, jakie zdobył po wyjeździe z naszego kraju. Należy jednak zaznaczyć, że nie wystąpił w tym spotkaniu. Obejrzał je z perspektywy ławki rezerwowych.
Polak trafił do austriackiego klubu latem ubiegłego roku z Górnika Zabrze za ponad 2 miliony euro. Włodarczyk szybko wywalczył sobie miejsce w pierwszym składzie i zdobywał bramki, ale ostatnie miesiące już nie wyglądają tak różowo. W tym roku ani razu nie zaczął meczu w wyjściowym składzie Sturmu, a od 31 marca nie powąchał nawet murawy przez minutę.
HIER REGIERT DER SK STURM! Wir sind CUPSIEGER 2024! #sturmgraz #GlaubeWilleMut #STUSCR
____________
STU 2:1 SCR |⏱️90+4′ pic.twitter.com/ohWcU4jrVC— SK Sturm Graz (@SKSturm) May 1, 2024
W tej edycji Pucharu Austrii Szymon Włodarczyk wystąpił w czterech spotkaniach, strzelił trzy gole i zaliczył asystę, choć trzeba zaznaczyć, że ten dorobek wyśrubował w jednym spotkaniu 1. rundy z SAK Klagenfurt (7:2). Z kolei w lidze wystąpił w 23 meczach i zdobył pięć bramek.
WIĘCEJ NA WESZŁO:
- Malec: Gram coraz lepiej. Reprezentacja nie jest odległym marzeniem
- Odrdzewianie wspomnień. Ile znaczy dla Wisły Kraków finał Pucharu Polski
- Lech znów próbował przekonać Skorżę. Kosta Runjaić kolejnym kandydatem na trenera
- Nie jesteś sam. Dymkowski walczy z nieuleczalną chorobą
- 10 największych zwycięstw Borussii Dortmund w europejskich pucharach [RANKING]
Fot. Newspix