Nie ma dziś w Hiszpanii dziennika sportowego, który nie miałby Roberta Lewandowskiego na swojej okładce. Nawet madryckie gazety, żyjące meczem Realu z Bayernem, piszą o Polaku po jego spektakularnym występie z Valencią.
Robert Lewandowski zanotował hat-tricka w meczu z walczącą wciąż o puchary w następnym sezonie Valencią (4:2). Po błędach bramkarza Marca-Andre ter Stegena oraz Ronalda Araujo, który sprokurował rzut karny, Barcelona po pierwszej połowie przegrywała 1:2. 35-letni napastnik w drugiej połowie strzelił jednak dwa gole głową i dołożył trafienie z rzutu wolnego, całkowicie odmieniając losy spotkania.
Ostatni taki wyczyn polskiego zawodnika w La Liga to 1990 rok i trzy gole Jana Urbana na Santiago Bernabeu w barwach Osasuny. To potwierdza tylko, że ten wyczyn jest wyjątkowy. Co ciekawe, Lewy jest też najstarszym zdobywcą hat-tricka w historii Blaugrany i dzięki niemu włączył się też na ostatniej prostej do wyścigu o koronę króla strzelców.
Na pięć kolejek do końca traci do prowadzącego Artema Dowbyka trzy trafienia. Byłoby to dla Polaka drugie Trofeo Pichichi z rzędu. W ubiegłym roku strzelił 23 bramki, które wystarczyły do bycia najlepszym strzelcem La Ligi.
“Lewantreski” – taki komentarz, na tle zdjęcia polskiego napastnika cieszącego się po jednym z goli strzelonych Valencii, umieściło na swojej okładce Mundo Deportivo. “Zbawca Lewandowski” – to z kolei tytuł bijący z okładki Sportu, który podkreślił jednocześnie, że w tym meczu Polak miał być rezerwowym. Dziennik określił Lewandowskiego “bohaterem” i przyznał mu notę 9 (w skali 1-10), najwyższą w zespole.
– Prawie nie brał udziału w meczu w pierwszej połowie, ale w drugiej pokazał się z dobrej strony: podwójna główka, która zapewniła powrót i wisienka na torcie po pięknym golu z rzutu wolnego. Polak, który miał być rezerwowym, ma na swoim koncie już 23 bramki rozgrywkach. Xavi zmienił swoją decyzję w ostatniej chwili – czytamy w Sporcie.
🗞️ #PortadaMD https://t.co/KTdqyNUNZB pic.twitter.com/UymPkxnyt8
— Mundo Deportivo (@mundodeportivo) April 29, 2024
Madryckie AS i Marca żyją wprawdzie wtorkowym starciem Bayern – Real w półfinale Ligi Mistrzów, ale i one umieściły na pierwszych stronach wyczyn kapitana polskiej reprezentacji.
“Lewandowski przewodzi remontadzie” – krzyczy na okładce Marca i dodaje, że jego wyczyn sprawi, że wyścig o koronę króla strzelców będzie jeszcze ciekawszy.
– Czuje krew i zawsze chce więcej. Skompletował hat-tricka wspaniałym golem z rzutu wolnego, który przybliżył go do Pichichi. Potężny “zabójca”, dla którego czas nie płynie. Ma już 16 bramek w La Liga – napisała o 35-letnim Lewandowskim Marca.
WIĘCEJ NA WESZŁO:
- Zabójcze strzały Roberta Lewandowskiego
- Rockmani Siemieńca. „Jaga” ma ofensywę na miarę wielkiej Wisły Kraków
- Liga straciłaby bez Puszczy lub Korony. Fajna walka o utrzymanie!
- Chłopak z Bronksu. Jakub Krzyżanowski to nowy diament Wisły Kraków