Błyskawicznie piłkarze Newcastle trafili dwie bramki w meczu z Tottenhamem. „Sroki” otworzyły wynik w 30. minucie, a już niespełna dwie minuty później poszli po kolejną bramkę. Ekipa z Londynu nie była w stanie odpowiedzieć. Po porażce spadła na piątą lokatę w tabeli.
Na listę strzelców jako pierwszy wpisał się Alexander Isak. Reprezentant Szwecji został obsłużony przez Anthony’ego Gordona, który kapitalnie wyłuskał piłkę w środkowej strefie i dograł do partnera.
Niespełna 120 sekund później już sam Gordon zapisał trafienie. Koszmarnego błędu dopuścił się obrońca Tottenhamu, Pedro Porro, który podał bardzo nieodpowiedzialnie do tyłu, a w rezultacie właściwie wyłożył futbolówkę Gordonowi. Anglik jeszcze minął Micky’ego van de Vena i trafił na 2:0.
Magiczne 120 sekund Newcastle! Dwa błyskawiczne ciosy rozbiły Tottenham#domPremierLeague pic.twitter.com/mYhqqxlZS4
— Viaplay Sport Polska (@viaplaysportpl) April 13, 2024
W drugiej połowie Newcastle jeszcze podwyższyli. Trzecią bramkę strzelił ponownie Isak, z kolei strzelanie zakończył Fabian Schar. Gol Szwajcara padł na kilka minut przed końcem meczu.
„Sroki” tym samym awansowały na szóste miejsce w ligowej tabeli. Do Tottenhamu tracą dziesięć punktów.
Newcastle – Tottenham 4:0 (2:0)
30′, 51′ Isak, 32′ Gordon, 87′ Schar.
WIĘCEJ NA WESZŁO:
- Pracoholizm, zaufanie Papszuna, bójka z kierownikiem
- Czy wyścig ślimaków w Ekstraklasie zwiastuje blamaż w Europie?
- Przegrany w meczu Raków – Legia może powoli żegnać się z pucharami
Fot. Newspix