Reklama

Runjaić: Muszę zaakceptować decyzję klubu, ale ona boli

Szymon Piórek

Opracowanie:Szymon Piórek

09 kwietnia 2024, 19:24 • 2 min czytania 14 komentarzy

Kosta Runjaić został zwolniony przez Legię Warszawa. Trener nie przepracował nawet dwóch pełnych sezonów. Na łamach portalu “legionisci.com” skomentował swoje rozstanie ze stołecznym klubem.

Runjaić: Muszę zaakceptować decyzję klubu, ale ona boli

– Muszę zaakceptować decyzję klubu, ale szczerze mówiąc, ona boli – powiedział Kosta Runjaić, trener Legii Warszawa, cytowany przez portal “legionisci.com”, po czym dodał: – Przejąłem Legię w bardzo trudnym momencie i wspólnie ze wszystkimi zaangażowanymi udało nam się ponownie ustabilizować klub na wysokim poziomie sportowym. Przeżyliśmy razem wiele wspaniałych meczów, zdobycie pucharu, ale także magiczne europejskie noce, podczas których odnieśliśmy epickie zwycięstwa nad Aston Villą, Austrią Wiedeń, Alkmaar i wieloma innymi.

Niemiecki szkoleniowiec został zwolniony po zremisowanym 1:1 spotkaniu z Jagiellonią Białystok. Ta strata punktów niemal pozbawia Legię szans na zdobycie mistrzostwa Polski, co oznacza, że warszawska ekipa nie podniesie żadnego trofeum w tym sezonie. Winą za ten stan rzeczy obarczono trenera, u którego widać rozgoryczenie decyzją władz stołecznego klubu.

Widzę siebie jako trenera, który buduje zespół na dłuższą metę, ale wiem też, że w profesjonalnej piłce nożnej czasami kładzie się nacisk na krótkoterminowy rozwój. Chciałbym podziękować wszystkim, z którymi spędziłem czas w Warszawie, mojemu wspaniałemu sztabowi trenerskiemu, zawodnikom, zarządowi, wszystkim pracownikom Legii, ale także wielu wspaniałym kibicom i warszawiakom, których spotykałem na co dzień – stwierdził Runjaić, po czym szybko przeszedł do życzeń. – Życzę, aby w pozostałych meczach wszyscy znów naprawdę zjednoczyli się, aby osiągnąć maksymalny sukces Legii w tym sezonie – do końca.

Runjaic trafił do Legii w lipcu 2022 roku. 52-latek sięgnął z warszawskim klubem po Puchar i Superpuchar Polski. Średnio zdobywał 1,88 pkt na mecz. Jego następca ma zostać Goncalo Feio.

Reklama

WIĘCEJ O ZWOLNIENIU RUNJAICIA:

Fot. FotoPyk

Urodzony z piłką, a przynajmniej tak mówią wszyscy w rodzinie. Wspomnienia pierwszej koszulki są dość mgliste, ale raz po raz powtarzano, że był to trykot Micheala Owena z Liverpoolu przywieziony z saksów przez stryjka. Wychowany na opowieściach taty o Leszku Piszu i drużynie Legii Warszawa z lat 80. i 90. Były trzecioligowy zawodnik Startu Działdowo, który na rzecz dziennikarstwa zrezygnował z kopania się po czole. Od 19. roku życia związany z pisaniem. Najpierw w "Przeglądzie Sportowym", a teraz w"Weszło". Fan polskiej kopanej na różnych poziomach od Ekstraklasy do B-klasy, niemieckiego futbolu, piłkarskich opowieści historycznych i ciekawostek różnej maści.

Rozwiń

Najnowsze

Piłka nożna

„Escobar był narcyzem, psychopatą. Zupełnie jak Hitler. Zaintrygował mnie, bo kochał piłkę nożną”

Jakub Radomski
9
„Escobar był narcyzem, psychopatą. Zupełnie jak Hitler. Zaintrygował mnie, bo kochał piłkę nożną”

Ekstraklasa

Piłka nożna

„Escobar był narcyzem, psychopatą. Zupełnie jak Hitler. Zaintrygował mnie, bo kochał piłkę nożną”

Jakub Radomski
9
„Escobar był narcyzem, psychopatą. Zupełnie jak Hitler. Zaintrygował mnie, bo kochał piłkę nożną”

Komentarze

14 komentarzy

Loading...