Szymon Marciniak nie został wyznaczony na jednego z arbitrów podczas zbliżających się igrzysk olimpijskich. Polski sędzia nie był brany pod uwagę, bo już jest bardzo doświadczony i utytułowany w swoim zawodzie. FIFA, która zajmuje się powoływaniem sędziów chce postawić na mniej doświadczonych rozjemców, podaje TVP Sport.
Warto dodać, że uczestnikami IO są zawodnicy w wieku 23 lat lub młodsi. W każdej z 16 reprezentacji może jeszcze zagrać trzech piłkarzy starszych, stąd możliwy jest występ chociażby Leo Messiego, który spuentowałby tym turniejem w Paryżu swoją karierę w kadrze.
Wracając do Marciniaka, zarówno on, jak i kilku innych doświadczonych sędziów (Daniele Orsato, Anthony Taylor czy Danny Makkelie) nie zostali wyznaczeni do pracy na IO. FIFA będzie chciała powołać młodszych arbitrów, z zaplecza światowej elity.
Jeśli chodzi o polskiego sędziego, to jest on rozpatrywany jako jeden z arbitrów, którzy będą pracować na zbliżających się mistrzostwach Europy. Mówi się, że być może zostanie wyznaczony do poprowadzenia meczu otwarcia między Niemcami a Szkocją.
Właśnie spotkanie otwarcia dużej imprezy jest czymś, czego jeszcze nie ma w swojej bogatej karierze płocczanin. Prowadził już m.in. finał mundialu i finał Ligi Mistrzów.
WIĘCEJ NA WESZŁO:
- Pandemonium Zagłębia Sosnowiec
- Bereszyński vs. opóźniony pociąg towarowy
- Jak drużyny z Ekstraklasy rozpoczynają mecze?
Fot. Newspix