Polscy kibice nie mają najlepszej renomy w Europie, a już zwłaszcza na Wyspach Brytyjskich. Od lat brytyjscy dziennikarze atakują polskie środowisko kibicowskie. Dobrym dowodem na to jest artykuł znanego portalu “Daily Mail”. Ich zdaniem Polacy mają jednych z najbardziej brutalnych kibiców.
Relacje polskich sympatyków piłki z Anglikami są co najmniej napięte. Nie odwołujemy się tutaj wyłącznie do obfitującego w pozaboiskowe kontrowersje starcia Legii z Aston Villą, bo historia jest znacznie dłuższa. Jeszcze w 2012 roku Sol Campbell, legenda angielskiego futbolu, prorokował, że Euro 2012 będzie dla przyjezdnych z Anglii kibiców niebezpieczne.
“Daily Mail” uważa, że polscy “kibole” brutalnością przewyższają swoich “konkurentów” z Serbii i Włoch, a dorównują Duńczykom. Oczywiście, powołali się przy tym na chyba najbardziej intuicyjny przykład.
– Jednym z najgroźniejszych tego typu wydarzeń [zamieszek z udziałem chuliganów – red.] w minionych latach w Wielkiej Brytanii były sceny na Villa Park. Ultrasi Legii obrzucili racami policjantów i zaatakowali ich konie – czytamy.
Dziennikarze ostrzegają, że angielscy kibice mogą być jednym z głównych celów pozostałych kiboli. Przy okazji warto wspomnieć o nietypowym środku, po który sięgnęła brytyjska władza. Na czas Euro około 1600 chuliganów z najbardziej imponującymi kartotekami policyjnymi będzie musiało… zdać swoje paszporty. W ten sposób policja chce się upewnić, że nie wylecą oni na mistrzostwa.
W przypadku niezastosowania się do przepisu czekać ich może nawet sześć miesięcy więzienia.
Więcej na Weszło:
- “Lepiej edukować niż ścigać każdego za czarną pastę na twarzy”, czyli rasizm w XXI wieku
- Największe odpały stowarzyszenia „Nigdy Więcej”
- Boateng: Hasło “no to racism” już nie wystarczy. Potrzeba wstrząsu
Fot. Newspix