Ryan Giggs wrócił do piłki. Jest dyrektorem sportowym Salford City

Po tym jak Ryan Giggs został oskarżony o stosowanie przemocy domowej, wydawało się, że szybko do pracy w piłce nie wróci. Ale nic bardziej mylnego. Okazuje się bowiem, że Walijczyk od kilku miesięcy jest dyrektorem sportowym Salford City.

Giggs wylądował na bezrobociu w czerwcu 2022 roku. Zrezygnował wówczas z posady selekcjonera reprezentacji Walii, po tym jak został oskarżony o przemoc domową. Jak sam twierdził, nie chciał zakłócać przygotowań kadry do mundialu w Katarze, więc sam podjął decyzję o rezygnacji. I to pomimo tego, że od początku twierdził, iż jest niewinny. Ostatecznie zresztą rzeczywiście został oczyszczony z zarzutów.

Pomimo tego, że Giggsowi udało się dowieść swojej niewinności, można było podejrzewać, że szybko nie znajdzie sobie nowego zajęcia. Teraz okazuje się jednak, że 50-latek jest dyrektorem sportowym Salford City. Co ciekawe, objął to stanowisko na początku sezonu, ale klub długo zwlekał z ogłoszeniem. Zresztą oficjalnej prezentacji i tak nie było, a jego angaż ujawniono dopiero przy okazji pewnych zmian w sztabie szkoleniowym.

– W sprawie przybycia byłego obrońcy Ipswich Town i Hull City [Alexa Bruce’a] dyrektor sportowy Ryan Giggs powiedział: “Jesteśmy zachwyceni, że Alex dołączył do nas, by powiększyć naszą kadrę trenerską, zgodnie z rekomendacją Karla [Robinsona]. Alex wniesie ze sobą wiele piłkarskiego doświadczenia i chcielibyśmy go serdecznie powitać w klubie. Alex natychmiast rozpocznie współpracę z Karlem i zespołem, gdy będą oni trenować do sobotniego meczu z Mansfield Town. Witamy na The Peninsula Stadium!” – tak brzmi część oświadczenia klubu, przetłumaczona przez portal manutd.pl.

Tak, wszyscy dowiedzieli się o tym z takiego fragmentu…

Salford City to klub występujący na co dzień w League Two, gdzie radzi sobie raczej kiepsko i obecnie zajmuje dopiero 20. miejsce w tabeli. Kluczowe w całej tej historii jest jednak to, że 10 procent akcji klubu należy do braci Neville, Davida Beckhama, Paula Scholesa, Nicky’ego Butta i samego Giggsa.

Czytaj więcej na Weszło:

• Oszustwo na Mchitarjana. Agwan Papikjan, hazard i naciąganie na pożyczki [REPORTAŻ]
• Będzie nowy sponsor tytularny I i II ligi. „Trzy razy wyższa oferta”
• Pau Cubarsi – kolejne cudowne objawienie w Barcelonie
• Czy Al-Hilal naprawdę pobiło rekord świata? Najdłuższe serie zwycięstw w historii
• Nie taki słaby Generał. Xavi dał Barcelonie oddech

Fot. Newspix