Reprezentant Egiptu walczy o życie po zasłabnięciu w trakcie meczu

Autor:Paweł Wojciechowski

12 marca 2024, 23:27 • 2 min czytania 6 komentarzy

Dramatyczne sceny rozegrały się podczas jednego z meczów ligowych w Egipcie. W 89. minucie spotkania Al Ittihad – Modern Future FC, piłkarz gości Ahmed Refaat nagle upadł nieprzytomny na murawę. Reprezentant Egiptu walczy o życie w szpitalu.

Reprezentant Egiptu walczy o życie po zasłabnięciu w trakcie meczu

Ahmed Refaat w końcówce spotkania w ramach najwyższej egipskiej klasy rozgrywkowej, nieatakowany przez nikogo, osunął się na murawę. Z pomocą ruszyli piłkarze Al Ittihad, którzy pierwsi zauważyli, że piłkarz rywala potrzebuje natychmiastowej pomocy. Po chwili wokół Refaata pojawili się lekarze i natychmiast podjęto próbę reanimacji. Fani z niepokojem obserwowali jej przebieg, tym bardziej że interwencja medyczna na murawie była skutecznie zasłaniana przez piłkarzy.

Po kilkudziesięciu sekundach na boisko wjechała karetka i 30-letni napastnik został odwieziony do szpitala. Serce piłkarza zatrzymało się na ponad godzinę, a pierwsze diagnozy potwierdziły zawał.

“Po zabiegach lekarzy sytuacja się poprawiła i jego serce zaczęło pracować. Stan Ahmeda pozostaje niestabilny. To uniemożliwia przeniesienie go do innego szpitala. Lekarze robią wszystko, by ustabilizować jego stan” – przekazano w klubowym oświadczeniu.

Süper Lig’te yaşandığında mı sorgulayacağız?
Mısır Premier Ligi’nin 13. haftasında oynanan Al Ittihad-Modern Future FC karşılaşmasında Modern Future futbolcusu Ahmed Refaat kalp krizi geçirdi. Hastaneye kaldırılan 30 yaşındaki futbolcunun durumunun ciddi olduğu bildirildi.… pic.twitter.com/ojGdBgcy9b

— Kalp Krizleri (Heart Attacks) (@kalpkrizleri) March 12, 2024

Reklama

Mecz został przerwany w 89. minucie i nie został dokończony. Zakończył się wynikiem 0:0. Refaat w tym sezonie rozegrał tylko pięć spotkań we wszystkich rozgrywkach i dwa razy trafił do siatki. Dopiero niedawno wrócił po długotrwałej kontuzji, która zabrała mu większość rundy jesiennej. 30-latek występował też w reprezentacji Egiptu, dla której rozegrał siedem meczów i strzelił w nich dwa gole.

WIĘCEJ NA WESZŁO:

fot. Twitter

Paweł Wojciechowski

Kibic FC Barcelony od kiedy Koeman strzelał gola w finale Pucharu Mistrzów, a rodzice większości ekipy Weszło jeszcze się nawet nie znali. Fan Kobe Bryanta i grubego Ronaldo. W piłce jak i w pozostałych dziedzinach kocha lata 90. (Francja'98 na zawsze w serduszku). Ma urodziny tego dnia co Winston Bogarde, a to, że o tym wspomina, potwierdza słabość do Barcelony i lat 90. Ma też urodziny tego dnia co Deontay Wilder, co nie świadczy o niczym.

Rozwiń