Kto powinien zostać szkoleniowcem Bayernu Monachium po zakończeniu obecnego sezonu? Swojego faworyta przedstawił tym razem Mario Basler, krytykując przy okazji politykę personalną klubu.
Thomas Tuchel po zakończeniu obecnego sezonu będzie musiał poszukać sobie nowej pracy. Brak zarówno satysfakcjonujących wyników, jak i dającego nadzieję stylu gry sprawił, że cierpliwość zarządu klubu się wyczerpała. Bayern Monachium zajmuje drugie miejsce w tabeli i traci dziesięć punktów do Bayeru Leverkusen prowadzonego przez Xabiego Alonso.
Już od jakiegoś czasu trwa medialna lawina nazwisk trenerów, którzy mogliby zastąpić Tuchela. Tym razem swojego faworyta przedstawił Mario Basler:
– W tej chwili na rynku nie ma zbyt wielu możliwości. Wydaje mi się, że Alonso zostanie w Bayerze Leverkusen albo przejdzie do jeszcze innego klubu. Jedyną pewną osobą, którą mogę sobie wyobrazić jako trenera Bayernu, jest Zinedine Zidane – powiedział.
– Nie rozumiem polityki Bayernu. Kolejny raz zarząd podjął zbyt szybką decyzję, tak jak wcześniej w przypadku Juliana Nagelsmanna. Tamten ruch też był dla mnie niezrozumiały. Jestem ciekawy, czy jeśli Bayern wygra Ligę Mistrzów, to będzie miał tyle charakteru, by przyznać, że decyzja była zbyt pochopna – dodał.
⚽️✖️8⃣
📽️ Enjoy the highlights from the 8-1 𝐠𝐨𝐚𝐥 𝐟𝐞𝐬𝐭 against Mainz 👇🌟#MiaSanMia #FCBM05
— FC Bayern Munich (@FCBayernEN) March 12, 2024
WIĘCEJ NA WESZŁO:
- Kieran Trippier mógł zimą trafić do Bayernu. “Byłem lojalny wobec mojego klubu”
- Szkolił się w szkółce Bayernu, teraz zagra w polskiej okręgówce
- Media: Zwrot akcji w sprawie Xabiego Alonso. Ma być bliżej Bayernu
Fot.Newspix