Szymon Weirauch znalazł się na celowniku Wisły Kraków, po tym jak jej podstawowy bramkarz Kamil Broda doznał kontuzji. Do transferu golkipera Zagłębia Lubin jednak nie dojdzie.
– Temat upadł – skwitował krótko na Twitterze Jarosław Królewski. Prezes Wisły Kraków odpowiedział na pytanie jednego z internautów, czy Biała Gwiazda dalej pracuje nad sprowadzeniem Szymona Weiraucha. W mediach od kilku dni było głośno, że golkiper Zagłębia Lubin zostanie wypożyczony. Do tego jednak nie dojdzie.
Wisła nie rezygnuje jednak ze starań pozyskania nowego bramkarza, co potwierdził również Królewski. Niedawno podstawowy golkiper Kamil Broda wypadł z gry na ponad miesiąc z powodu urazu. Mikołaj Biegański został wypożyczony do San Jose Earthquakes i Biała Gwiazda została tylko z Alvaro Ratonem między słupkami. Hiszpan nie daje jednak gwarancji jakości. W tym sezonie wystąpił w 17 meczach, wpuszczając 21 goli i zachowując tylko cztery czyste konta.
W niedzielnym starciu ze Stalą Rzeszów to Raton stanie w bramce. Być może jednak przed końcem okna transferowego, Wiśle uda się jednak pozyskać nowego golkipera. Zamyka się ono 27 lutego.
WIĘCEJ O I LIDZE:
- Kara Feio podwyższona, ale bez trwałej dyskwalifikacji
- Zagłębie Sosnowiec znów kontraktuje Ukraińca z agencji ProStar
- Banasik: Rzadko widzi się w klubach tak perspektywiczne myślenie
Fot. FotoPyk