Dariusz Mioduski udzielił wywiadu dla “TVP Sport”, w którym wrócił między innymi do sytuacji z Alkmaar. Prezes Legii przyznał, że pomimo nieadekwatnej kary ze strony UEFA, klub ma w tej chwili związane ręce.
Wiele mówiło się o wydarzeniach po spotkaniu “Wojskowych” z AZ Alkmaar w Lidze Konferencji Europy, gdy sztab szkoleniowy i Dariusz Mioduski zostali zaatakowani przez holenderską policję, a Josue i Radovan Pankov wylądowali w areszcie. Jak już wiadomo, ochroniarz, który miał być zaatakowany przez Pankova, nie odniósł tego dnia obrażeń.
Prezes Legii zabrał głos w rozmowie z “TVP Sport”, opowiadając o bezradności w związku z tym zajściem i planach na przyszłość:
– Marzeniem jest zbudowanie Legii, która regularnie będzie grać na najwyższym europejskim poziomie. Nie tylko w fazie grupowej, ale później również z sukcesami. Jestem realistą i wiem, że dzisiaj piłką rządzą głównie pieniądze. Naszym największym ograniczeniem są przychody z praw medialnych. Europa kompensuje pewne rzeczy, szczególnie, jak gra się w Lidze Mistrzów. Jeżeli jest się klubem z Polski, awans tam może się udać od czasu do czasu. Mam ambicje, żeby Legia regularnie grała w pucharach. Teraz wyszliśmy z grupy Ligi Konferencji. Liczę, że w przyszłym powalczymy o Ligę Europy, może Ligę Mistrzów. Najpierw musimy zdobyć mistrzostwo Polski. To jest nasz główny cel – powiedział.
– To incydent tak przykry, że ciężko w ogóle o nim wspominać. Ostatnia sytuacja z Pankovem pokazuje, że ochroniarz po prostu kłamał. Niestety dodaje to kolorytu temu wszystkiemu. Sprawa została dziwnie załatwiona przez UEFA. Dla nich jest to bardzo niekomfortowa sytuacja. Przyznali karę, która jest kompletnie nieadekwatna. Niestety z punktu widzenia czysto prawnego, nie mamy teraz żadnych ruchów. Nie jesteśmy stroną postępowania – dodał.
22-letni reprezentant Kosowa Qendrim Zyba, dwukrotny mistrz i zdobywca krajowego pucharu, został wypożyczony do Legii Warszawa na pół roku z opcją wykupu na kolejne dwa i pół roku.
Przeczytaj więcej ➡️ https://t.co/z0CpEez0VK pic.twitter.com/JSU9Omkam8
— Legia Warszawa 🏆 (@LegiaWarszawa) February 2, 2024
„Wojskowi” swoje ostatnie spotkanie zagrali 29 stycznia, wygrywając 3:1 z Dynamo Kijów w sparingu.
WIĘCEJ NA WESZŁO:
- Pankov pomówiony? Legia wyjaśnia ochroniarza z Alkmaar
- Pankov będzie uniewinniony? Rozprawa odroczona, sprzeczne wersje ochroniarza z Alkmaar
- Pankov o rozprawie sądowej w Alkmaar: To czysta formalność
Fot.Newspix