Wielkimi krokami zbliża się mecz barażowy z Estonią, więc Michał Probierz i jego sztab pracują na pełnych obrotach. Sam selekcjoner udał się ostatnio do Turcji, gdzie spotkał się między innymi z Jakubem Kałuzińskim, który być może już niedługo doczeka się pierwszego powołania do reprezentacji.
Michał Probierz udał się w styczniu do Turcji, gdzie obserwował przede wszystkim polskie kluby przygotowujące się do rundy wiosennej. Znalazł jednak czas, żeby spotkać się również z dwoma zawodnikami grającymi w Antalyasporze – Adamem Buksą i Jakubem Kałuzińskim. Selekcjoner przyznał w rozmowie z Łączy nas piłka, że obaj są mocnymi kandydatami do gry w reprezentacji. – Pierwszy z nich regularnie zdobywa bramki, a drugi wywalczył miejsce w składzie i również jest kandydatem do gry w kadrze. W szczególności, że Kubę znam z reprezentacji młodzieżowej – podkreślił trener naszej kadry.
O ile powołanie Buksy nie będzie żadną niespodzianką, to Kałuziński byłby absolutnym debiutantem jeżeli chodzi o pierwszą reprezentację. Wychowanek Lechii Gdańsk miał do tej pory okazję występować tylko w kadrach młodzieżowych. Ostatnio jest jednak w całkiem niezłej formie, co nie umknęło uwadze Michała Probierza. 21-latek trafił do Antalyasporu latem ubiegłego roku i do tej pory zagrał w 19 spotkaniach. W siedmiu z ostatnich ośmiu meczów wychodził na boisko w pierwszym składzie.
Selekcjoner także pokusił się o uchylenie rąbka tajemnicy wokół powołania dla Santiago Hezze. Argentyńczyk z polskimi korzeniami już od dłuższego czasu jest numerem jeden, jeżeli chodzi o personalia potencjalnych kadrowiczów. Probierz zapewnia, że pomocnik znajduje się na jego liście zawodników obserwowanych – nawet jeżeli jego powołanie nie nadejdzie w najbliższym czasie.
–Mieliśmy okazję do rozmowy. Chciałem usłyszeć jego zdanie, jak on to widzi, czy chciałby w ogóle grać dla Polski. Powiedział, że to przemyśli, porozmawia również ze swoimi rodzicami i dziadkami. Nie będziemy go brali pod uwagę na marcowe mecze reprezentacji, ale jesteśmy w kontakcie i nie wykluczam, że może się spotkamy, gdy pojadę na kolejne obserwacje zawodników.
Najbliższe zgrupowanie reprezentacji Polski odbędzie się już w marcu. Polacy zagrają wówczas z Estonią (21.03) na Stadionie Narodowym i jeżeli wygrają, to pięć dni później zmierzą się na wyjeździe z Walią lub Finlandią.
Czytaj więcej o reprezentacji Polski:
- Nawałka o Miliku: Będzie bardzo przydatny dla reprezentacji
- Dariusz Szpakowski: Nie ma sensu na siłę czegoś przeciągać
- Kolejny piłkarz z Ameryki Południowej puka do naszej kadry. “Mam obywatelstwo”
Fot. Newspix