Czy da się grać w piłkę w obliczu nieustannego strachu o własne życie? Opowiada o tym Bohdan Kusznirenko w rozmowie z „TVP Sport”.
Bohdan Kusznirenko jest 28-letnim defensywnym pomocnikiem, który całą swoją karierę spędził na Ukrainie, grając w takich klubach jak MFK Mikołajów, FK Połtawa, czy Worskła Połtawa. Obecnie reprezentuje barwy FK Polissii Żytomierz, czyli drużyny, która jeszcze jakiś czas temu występowała na poziomie ukraińskiej drugiej ligi, natomiast obecnie – w anturażu wojennego chaosu – stała się jedną z czołowych drużyn w kraju, zajmując trzecie miejsce w tabeli z dorobkiem 32 punktów. Jedynie dwa „oczka” dzielą ten zespół od pozycji lidera.
Kusznirenko udzielił wywiadu dla “TVP Sport”, w którym opowiedział o tamtejszej rzeczywistości, strachu przed alarmami przeciwlotniczymi i poległych na froncie piłkarzach:
– W rundzie jesiennej nie graliśmy jeszcze ani w Dnieprze, ani w Krzywym Rogu. Najbliżej linii frontu byliśmy w Połtawie. Nie rozmawiamy w szatni o niebezpieczeństwie, a ja swoich kolegów o to nie pytałem, więc mogę mówić tylko za siebie. Strach jest wszędzie. Czy to w Połtawie, czy w Kijowie. Wyjący alarm przeciwlotniczy odbija się na psychice. Wtedy wszyscy się boimy. (…) kilku piłkarzy, których znałem, bo przeciwko nim grałem, walczyło na froncie i poległo. Środowisko piłkarskie to też ultrasi poszczególnych klubów i bardzo wielu z nich walczy. Część z nich też już niestety poległa. Pod Bachmutem zaginął Mychajło Kostenko, którego znam z gry w juniorach. Na Instagramie, Telegramie i innych środkach przekazu co chwilę pojawia się informacja, że kogoś ze świata sportu nie ma już wśród nas. To są bardzo smutne historie. Bramkarz ŁNZ Czerkasy – Jewhen Panczenko – zakończył karierę w wieku 25 lat i dzisiaj broni Ukrainy. Ostatnio zbieraliśmy pieniądze dla oddziału, w którym służy – opowiadał.
Wypowiedział się również na temat zainteresowania ze strony Widzewa Łódź i poziomie polskiej piłki:
– Słyszałem o zainteresowaniu Widzewa, ale żadnych konkretów do tej pory nie było i z nikim nie rozmawiałem. Okienko transferowe trwa do lutego i wszystko się może zdarzyć. (…) Ekstraklasa to wyrównana i dobra sportowo liga, co jest ekscytujące dla widza i interesujące również dla mnie. Jutro gramy sparing ze Stalą Mielec (rozmawialiśmy 26 stycznia – przyp. red.) i będzie ciekawie porównać poziom obu drużyn. Śledzę m.in. Śląsk Wrocław i Jagiellonię Białystok, czyli kluby, które w tym sezonie radzą sobie bardzo dobrze – dodał.
FK Polissii Żytomierz rozegra swój następny mecz 2 lutego o godzinie 17:00. Ich przeciwnikiem będzie Kalmar FF.
WIĘCEJ NA WESZŁO:
- Ceferin: – Rosjanie wrócą do piłki nożnej, dopiero gdy skończy się wojna w Ukrainie
- Futbol na Ukrainie w czasach wojny: nieudana walka o mundial oraz najbliższa przyszłość
- Czarne chmury. Korozja futbolu na Ukrainie
Fot.Newspix