Czasami zdarza się tak, że kibic nie jest zadowolony z decyzji sędziego. Jednemu wystarczy wyraz dezaprobaty w komentarzu, a drugi wtargnie na boisko, aby natychmiastowo “wymierzyć sprawiedliwość”. Tak stało się w spotkaniu Port Vale z Portsmouth.
Wydawało się, że wszystko będzie w porządku. Spotkanie przebiegało normalnym rytmem aż do 88. minuty, gdy sędzia główny Craig Hicks podjął decyzję o przyznaniu Portsmouth rzutu karnego po tym, jak Abu Kamara został powalony przez Conora Granta. Colby Bishop wykorzystał rzut karny i to było już za dużo do udźwignięcia dla jednego z kibiców, który wleciał na boisko i zaczął gonić arbitra.
A FAN HAS STARTED CHASING THE REFEREE IN THE PORT VALE GAME 😭😭😭pic.twitter.com/lQW2qksKem
— george (@StokeyyG2) January 27, 2024
Na szczęście interweniowali członkowie sztabu szkoleniowego i zatrzymali kibica, a sędzia mógł popatrzeć na swojego oprawcę z bezpiecznej odległości. Port Vale zamieścił w mediach społecznościowych oświadczenie, oznajmiając, że potępia takie działania i będzie współpracować, aby kibica spotkały odpowiednie konsekwencje.
WIĘCEJ NA WESZŁO:
- Wściekli kibice udali się pod hotel Ronaldo po odwołanym sparingu
- Udinese ukarane za rasistowskie okrzyki kibiców w meczu z Milanem
- Maignan o kibicach Udinese: Wydawali małpie odgłosy. To nie pierwszy raz
Fot.Newspix