Guardiola odsunął Phillipsa od składu przez nadwagę
Kalvin Phillips wrócił po mistrzostwach świata do Manchesteru City ze sporą nadwagą. Właśnie z tego powodu nie wystąpił w spotkaniu z Liverpoolem, o czym poinformował menedżer Pep Guardiola.
– Wrócił do klubu z nadwagą. Po przyjeździe okazało się, że nie jest w stanie trenować ani grać. Kiedy będzie gotowy, ponownie wystąpi, ponieważ bardzo go potrzebujemy. Musimy porozmawiać na osobności – przekazał menedżer Manchesteru City Pep Guardiola na konferencji prasowej po meczu EFL Cup z Liverpoolem (3:2).
Niemal przez cały sezon Phillips zmagał się z urazem pleców. Mimo to pojechał na mistrzostwa świata. W Katarze na boisku spędził zaledwie czterdzieści minut. Po krótkim urlopie powrócił do klubu, ale nadal nie gra przez nadwagę.
W tym sezonie Phillips we wszystkich rozgrywkach w klubie i reprezentacji rozegrał 10 meczów, w trakcie których spędził na murawie 234. minuty. Latem za blisko 50 mln euro przeszedł z Leeds United do Manchesteru City.
WIĘCEJ O ANGIELSKIM FUTBOLU:
- Porażka z cwaniactwem i szejkami. Dlaczego Liverpool zmienia właściciela?
- Jedenastka pierwszej części sezonu Premier League 2022/2023
- Cristiano Ronaldo chciał uderzyć w Manchester United, ale trafił w samego siebie
Fot. Newspix
W Anglii za nadwagę odsunięto od składu piłkarza, a w Polsce za nadwagę odsunięto od reprezentacji selekcjonera.
Phillips i tak spełnił swoje marzenia. Dwa występy na Mundialu i dwa w Champions League to coś, dzięki czemu stał się ponadprzeciętny. Nic więc dziwnego, że po osiągnięciu takiego celu wjechały Lays grubociosane, Newcastle, Strongbow i nutella.
To Anglia – walkersy a nie laysy 😉
Lays też są, zależy od smaku, Walkersy bardziej idą w smaki typu krewetkowe itp
Jebac chipsy.. Szczegolnie z holenderskich kartofli
To jest to samo logo, ta sama firma, ale w Anglii figuruje jako Walkers. Jeśli spotkasz gdzieś Lays to pewnie w jakimś polskim sklepie czy narożnym osiedlowym i te chrupki są z importu.
To Anglia.. Ale w Polsce nikt by 711 nie musiał odsuwać, gdyby go nie wybrał..
Nie grać więc tyje, a ten go jeszcze dalej odsuwa to jak ma schudnąć?
Jak głupek głupio komentuje w internecie, a nie zajmuje sie nauką, czytaniem i praca nad swoim intelektem, to jak ma być mądry?
Kiedyś Ronaldo (ten prawdziwy) biegał z brzuchem i nikomu to nie przeszkadzało. To se ne vrati.
Ne vrati ne vrati, futbol 20 lat temu w porównianiu z tym co mamy teraz to poziom amatorski
Jego kolanom to przeszkadzało 😉 i nie ten prawdziwy tylko ten brazylijski.
Nikomu to nie przeszkadzało, bo przez długi czas i tak był najlepszy. Z Phillipsem raczej nie jest tak różowo.
Czy Phillips płacze, że złamał mu karierę jak Zieliński Alvarezowi?
Baldys się ale wy nie płacicie mu pensji. To jest różnica.
Jak to jest mozliwe, ze zawodowy pilkarz w wieku 20 paru lat ma nadwage to nie mam pojecia. Przeciez trenowal przez cale mistrzostwa z druzyna a od zakonczenia nawet 2tyg nie minely.
Taa trenował z kebsem w ręku.
Jak ktoś ma tendencję do zalania się i po kryjomu uzupelnia dietę marsami i popija Newcastle to nic dziwnego że brzuchol wychodzi. A jeszcze 20 lat temu takie doładowania przed i po meczach w Anglii i Szkocji było norma. Teraz to pewnie pojedyncze przypadki ale popatrz sobie ile kalorii mają mars/yorkie, dwie dowolne pizze hut, Newcastle a te akurat produkty od lat są wielbione przez piłkarzy z 3-5 ligi angielskiej, więc pewnie są też przypadki z najwyższego poziomu.
Nadwaga nadwadze nierówna.
Leeds wygrało życie sprzedając dwóch fraudów za 100 baniek
oj tam oj tam, babcia mu pewnie nałożyła poważną dokładkę 3 dni z rzędu, a wy już sensacji szukacie.
Ale w Leeds musi być balet, ledwo się utrzymali i mimo tego wyciągnięto od nich za potężną kasę owego Phillipsa i cieniutkiego Rafinhe (którego, jak mówią pierwsze plotki, Barcelona już chce sprzedać, buahah).