Reklama

Do sześciu razy sztuka – Tunezja w pogoni za złotą erą

redakcja

Autor:redakcja

11 listopada 2022, 18:08 • 4 min czytania 4 komentarze

Pięć prób, zero konkretów – tak w wielkim skrócie można podsumować występy reprezentacji Tunezji na mundialu. Orły Kartaginy nie mają szczęścia do wielkich turniejów, co tyczy się również Pucharu Narodów Afryki. Bardzo przyjemnym wyjątkiem było jednak pasmo sukcesów na przełomie XX i XXI wieku. W latach 1998-2006, Tunezja awansowała na trzy mundiale z rzędu, wygrywając w międzyczasie mistrzostwo Afryki na własnym terytorium.

Do sześciu razy sztuka – Tunezja w pogoni za złotą erą

Czy Tunezyjczycy nawiążą jeszcze do czasów swojej świetności? Z pewnością mają na to apetyt.

Mistrzostwa Świata 2022. Tunezja

Ocena rozdania: 2,5

Czyli bez większego szału. W kontekście nadziei afrykańskiej piłki na międzynarodowy sukces, wymienia się raczej Senegal (szczególnie jeżeli Sadio Mane będzie gotowy do gry), Ghanę oraz Maroko. Rzadko kiedy wspomina się jednak o Tunezji. Poniekąd trudno się dziwić. Reprezentacja Jalela Kadriego składa się głównie z zawodników występujących na afrykańskich boiskach lub w pomniejszych europejskich klubach (zazwyczaj z Francji).

Kadra jest niezwykle wyrównana, co doskonale widać po pozycji bramkarza. Na mundialu sprzed czterech lat, w barwach Tunezji zagrali wszyscy trzej powołani golkiperzy. Wszystko za sprawą kontuzji i odrobiny pecha w fazie grupowej. Od tego momentu, afrykańczycy są wyjątkowo ostrożni – do Kataru zabiorą więc najprawdopodobniej czterech bramkarzy, z czego dwóch wciąż walczy ze sobą o miejsce w wyjściowym składzie.

Reklama

W naszym skromnym zestawieniu, jest to również reprezentacja z największą ilością polskich akcentów. Kiedy pada u nas hasło „Piłka w Tunezji”, zazwyczaj kojarzy się ono jednoznacznie z Henrykiem Kasperczakiem. Warto jednak pamiętać, że popularne „Orły Kartaginy” były prowadzone także przez Ryszarda Kuleszę oraz Antoniego Piechniczka.

AS w talii: Youcef Msakni

Ponad dekada w kadrze, występy na pięciu edycjach Pucharu Narodów Afryki i ciągłe oczekiwanie na sukces. Msakni to niespełniony lider Tunezyjskich orłów. Pomimo niezwykle krótkiego epizodu w Europie (półroczne wypożyczenie do belgijskiego KAS Eupen), spokojnie można go uznać za najbardziej szanowanego i rozpoznawalnego zawodnika afrykańskiej kadry. Nawet Wahbi Khazri, nabijający właśnie trzecią setkę występów w lidze francuskiej nie może pochwalić się takim uwielbieniem. Msakni jest po prostu jednym ze skarbów narodowych.

Co dodatkowo ważne przed mundialem, 32-latek zna katarski klimat na wylot. Od ponad dziewięciu lat, występuje naprzemiennie w lokalnym Al-Arabi i Al-Duhail SC. Klimatyzowane, sztuczne boiska to dla niego żadna nowość. Jego statystyki mówią same za siebie:

  •  144 spotkania
  •  85 bramek
  •  54 asysty

W ostatnich latach, Tunezyjczyk przygarnął także dwa mistrzostwa ligi katarskiej. Jadąc na mundial, tak naprawdę nie opuszcza swojego domu. To duży atut.

Blotka – Konflikt z FIFA

Dość nieoczywisty problem, który warto odnotować. Tunezyjska federacja ma na pieńku z FIFA już od dobrych kilku miesięcy. O co w tym wszystkim chodzi? Mówiąc wprost, Gianniemu Infantino nie spodobała się ingerencja instytucji państwowych w lokalny futbol (co brzmi śmiesznie przy patologicznym podejściu Kataru do organizacji mistrzostw świata).

Reklama

Jest to już kolejne tego typu ostrzeżenie dla reprezentacji znad Morza Śródziemnego. Wcześniej działacze FIFA upominali się także o wykluczeniu tunezyjskich drużyn z rozrywek na terenie samej Afryki. Tyczyłoby się to również Afrykańskiej Superligi, która ma powstać już niebawem.

Na ten moment, skończyło się na strachu. Federacja otrzymała jedynie „żółtą kartkę”. Takie zamieszanie z pewnością nie poprawia jednak nastrojów w drużynie.

Rozdający: Jalel Kadri

Wolny duch, który zmienia miejsca pracy częściej niż Napoli wzory swych koszulek. Przez ostatnie 20 lat zawodowej kariery, Kadri zaliczył kilkanaście profesjonalnych drużyn – głównie z Tunezji oraz Arabii Saudyjskiej. Reprezentację „Orłów Kartaginy” przejął jednak w naturalny sposób – był bowiem asystentem poprzedniego selekcjonera, Mondhera Kebaiera. Zastępował go nawet w jednym ze spotkań Pucharu Narodów Afryki. Jeżeli chodzi o filozofię gry, Kadri uwielbia porządek. Na przedmeczowych odprawach lubi więc podkreślać, że drużyna narodowa jest armią – tutaj wszyscy muszą chodzić jak w zegarku.

Trzeba przyznać, że przynosi to wymierne efekty. Od początku kadencji, jego ekipa może pochwalić się następującym bilansem:

  • 9 spotkań
  • 6 zwycięstw
  • 2 remisy
  • 1 porażka (z Brazylią)

Jeżeli mamy już szukać dziury w całym, Tunezja gra futbol bardzo minimalistyczny, co budzi wątpliwości części kibiców. Pod wodzą Kadriego, drużyna zdobyła bowiem skromne 13 bramek.

Świeżak – Hannibal Mejbri

„Hannibal jest tak dobry, bo zawsze gra na ostrzu noża. To świetny zawodnik. Nie zamierzam go temperować, choć czasem powinien uważać na kartki” – w ten oto sposób, John Eustace (aktualny szkoleniowiec Birmingham City) rozpływał się nad talentem młodego Tunezyjczyka podczas konferencji prasowej. „To potwór” – dodają jego koledzy z zespołu.

No cóż, niestandardowe imię zobowiązuje. 19-latek jest typem zawodnika, który nigdy nie odstawia nogi. Można wręcz powiedzieć, że duch Roy’a Keana żyje i ma się dobrze. Dla niepoznaki, przybrał po prostu postać kudłatego młodzieńca z Afryki.

Co dla nas istotne, Mejbri zazwyczaj grywa w Birmingham u boku Krystiana Bielika. Byłoby niezmiernie miło, gdyby w tym roku spotkali się jeszcze raz – w fazie pucharowej mistrzostw świata.

Przewidywany skład reprezentacji Tunezji na mistrzostwa świata 2022

Okiem ankietowanych

Loading…

Gdyby rozdanie było gifem -

Loading...

W tym rozdaniu wieszczymy im...

Walkę z Australią o honorowe, trzecie miejsce w grupie. Tunezyjczycy trafili do stosunkowo wymagającego zestawienia, w którym oczywistymi faworytami są Francuzi oraz Duńczycy. Marzenia o potencjalnym awansie są więc bardzo odległe. Pamiętajmy jednak, że w ostatnich spotkaniach towarzyskich, podopieczni Kadriego wypadli nadzwyczaj dobrze:

  • 2:0 z Chile
  • 3:0 z Japonią
  • 1:5 z Brazylią

To pozytywny sygnał przed rozpoczęciem fazy grupowej.

Tunezja na Mistrzostwach Świata 2022 - typy, kursy, zakłady bukmacherskie Fuksiarz.pl

W gruncie rzeczy, bukmacherzy są zgodni z naszymi przewidywaniami. Na awans Tunezji do fazy pucharowej, Fuksiarz oferuje kurs 3.75. To najwyższy mnożnik w całej grupie H. Jeżeli Orły Kartaginy sprawią niespodziankę, możemy za to przytulić całkiem sympatyczną stawkę.

CZYTAJ WIĘCEJ O MISTRZOSTWACH ŚWIATA W KATARZE:

Najnowsze

Francja

Puchary się oddalają. Lens Frankowskiego przegrywa z Marsylią

Piotr Rzepecki
0
Puchary się oddalają. Lens Frankowskiego przegrywa z Marsylią

Piłka nożna

Francja

Puchary się oddalają. Lens Frankowskiego przegrywa z Marsylią

Piotr Rzepecki
0
Puchary się oddalają. Lens Frankowskiego przegrywa z Marsylią

Komentarze

4 komentarze

Loading...