Za nami kolejny interesujący weekend, w którym mieliśmy wiele niespodzianek. Łatwo doszukać się spotkań, w których faworyci zawiedli i postawili świat kuponów na głowie. Manchester City, Olympique Marsylia, Inter i bez problemu znajdziemy jeszcze kilka przykładów pod tezę. I tu z pomocą przychodzi Fuksiarz. Tak jak piłkarze ryzykują na boisku, tak my podejmujemy pewne ryzyko przy obstawianiu kuponów. Jednak grając u naszych kumpli z Fuksiarz.pl za sprawą Cashback bez limitu wspomniane ryzyko jest minimalizowane. Jak to możliwe? Już tłumaczymy.
Promocja działa w dość prosty sposób (tu regulamin), ale na początek przypomnienie, co kryje się pod obcobrzmiącą nazwą. Najprościej ujmując, wygląda to tak — dzięki Cashback bez limitu przy przegranym kuponie możesz otrzymać częściowy zwrot. Za kupon pojedynczy, podwójny i wielokrotny, na którym każde zdarzenie ma kurs min. 2.00 otrzymasz odpowiednio 7, 10 i 12% zwrotu. To oznacza, że jeśli spełnisz warunki regulaminu, ale twój kupon jakimś cudem nie wszedł, bo na przykład piłkarze przewracali się o własne nogi albo trener zrobił kiepskie zmiany, to i tak na otarcie łez otrzymasz częściowy zwrot, którego maksymalna wartość może wynieść nawet 500 złotych. Przypominamy, że najwyższy bonus powitalny odbierzesz wykorzystując kod promocyjny Fuksiarz.
Najlepsze jest to, że zasady promocji nie przewidują limitów wykorzystania, nie ma też konieczności obrotu tymi środkami. Sam decydujesz, czy wykorzystasz zebrane środki na dalszą grę. Równie dobrze możesz je od razu wypłacić. Wszystko w twoich rękach. Kolejną zaletą jest to, że od razu po rozliczeniu zakładu środki trafiają na twoje konto cashback. Fajnie? Fajnie.
No dobrze, ale ile razy można skorzystać z promocji Cashback bez limitu? Jak sama nazwa wskazuje — bez limitu. Korzystasz do woli, wedle uznania, bez nakazów, czyli tak, jak lubisz.
Dobra, to teraz przykład z ostatniego weekendu.
Postawiliście trzy zdarzenia na jednym kuponie, każde o kursie minimum 2.00. Dajmy na to: wygraną Zagłębia Lubin z Wisłą Płock. Remis Jagiellonii z Cracovią i wygraną Śląska Wrocław z Piastem Gliwice. Dwa pierwsze zdarzenia weszły zgodnie z planem i zapaliły się przy nich zielone ptaszki. Zapowiadała się konkretna wygrana, jeszcze tylko jeden mecz i będzie super. Okazało się, że tym razem los ci nie sprzyjał i w trzecim starciu zespół Jacka Magiery przegrał z zespołem z Gliwic. Otarłeś się o wygraną, ale nie załamuj rąk. Masz przecież Cashback bez limitu od Fuksiarza.
Szybki rzut oka na tabelkę.
Były trzy zdarzenia, więc przysługuje ci 12% zwrotu kwoty, którą przeznaczyłeś na kupon i jeszcze musisz pomniejszyć ją o podatek od gier. Przedstawmy to na przykładzie. Jeśli postawiłeś stówkę, otrzymasz 10,56 zł zwrotu. Miły akcent, taka nagroda pocieszenia, z którą zrobisz, co zechcesz.
No i pięknie. Przypomnijcie sobie teraz te wszystkie kupony, które już niemalże były wygrane, ale „wasze” drużyny zaczęły się gubić i zostawaliście z niczym. Oczywiście każdemu się zdarza i to daje do myślenia.
Link do aktualnych zasad promocji Cashback bez limitu znajdziesz TUTAJ.
Promocją objęta jest oferta zakładów bukmacherskich (z wyłączeniem zakładów systemowych, zakładów na sporty wirtualne, zakładów specjalnych, zakładów z opcją Cash out oraz zakładów z oferty „Mega kursy boost”).
Bukmacherska Sp. z o.o. to legalny bukmacher posiadający zezwolenie Ministra Finansów. Udział w nielegalnych grach hazardowych jest karany. Hazard związany jest z ryzykiem. +18
Fot. Newspix.pl