Krystian Bielik chyba już na dobre wrócił do składu Derby County. Reprezentant Polski, który przez większość poprzedniego roku przechodził rehabilitację po zerwaniu więzadeł krzyżowych, pojawił się w wyjściowej jedenastce The Rams na mecz Championship z Hull City (3:1). Polak rozegrał 81. minut. Został zmieniony z powodu rozcięcia łuku brwiowego. Uraz z pewnością nie jest poważny.
Tym razem Polak zagrał jako jeden z dwóch defensywnych pomocników. Nie miał bezpośredniego udziału przy golach (nie zdobył bramki i nie miał asysty), ale brał udział w akcjach, które zakończyły się trafieniami dla Derby. Angielskie media donoszą, że Bielik był jednym z najlepszych piłkarzy na boisku, a kibice w momencie jego zmiany wstali z miejsc i zgotowali mu owację, dziękując mu za występ.
Gdyby nie rozcięcie Bielik grałby do końca
To już trzecie spotkanie 24-latka od powrotu do zdrowia. 30 stycznia zagrał 21 minut z Birmingham City (2:2) i strzelił gola przewrotką w doliczonym czasie gry. Przy uderzeniu doznał lekkiego urazu ręki. Nie był on jednak groźny i w kolejnym meczu z Huddersfield (0:2) pojawił się na murawie od początku drugiej połowy. Teraz z Hull grał najdłużej, bo 81 minut. Zapewne gdyby nie problem z łukiem brwiowym, to zostałby na boisku do końcowego gwizdka. Rozcięcie z pewnością nie spowoduje, że polski pomocnik znów będzie pauzował, bo z boiska zszedł o własnych siłach.
Derby ciąży kara ujemnych punktów za zaległości finansowe
Po wygranej Derby z dorobkiem 18 punktów zajmuje przedostatnie, 21. miejsce w tabeli angielskiej Championship. Do bezpiecznej strefy Barany tracą cztery oczka. W meczu z Hull nie wystąpił drugi Polak Kamil Jóźwiak, który zmaga się z kontuzją stawu skokowego.
Przypomnijmy, że klub polskich kadrowiczów został ukarany przez angielską federację ujemnymi punktami (-21) za zaległości finansowe i dlatego jest w strefie spadkowej. Trenerem drużyny jest były reprezentant Anglii Wayne Rooney.
WIĘCEJ O POLAKACH W LIGACH ZAGRANICZNYCH:
- Giovinco wraca do Serie A i zostanie klubowym kolegą Bereszyńskiego
- Asysta Michalaka w Pucharze Turcji
- Jakub Kiwior chwalony przez włoskich dziennikarzy
Fot. Newspix