Trzy gole i asysta. Filippo Inzaghi dwadzieścia jeden lat temu absolutnie zdominował starcie Juventusu z Vicenzą i to on będzie bohaterem dzisiejszej „Bramy dnia”. A to oznacza, że przyjdzie wam wskazać najbrzydszą, a nie najpiękniejszą bramkę!
1. Filippo Inzaghi vs Vicenza (28.01.2001)
Dwóch obrońców? Fraszka. Inzaghi tak ich zaczarował, że sami wyeliminowali się z akcji.
2. Filippo Inzaghi vs Vicenza (28.01.2001)
SuperPippo w swoim stylu zagubił się pięć metrów za linią obrony, a i tak udało mu się spuentować akcję golem.
To co, głosujcie!