Kolejny dzień, kolejny odcinek „Bramy dnia”. Dzisiaj w szranki staje dwóch wspaniałych zawodników – Juan Sebastian Veron oraz Cuauhtemoc Blanco. Obaj dokładnie dwadzieścia lat temu popisali się fantastycznymi trafieniami.
JUAN SEBASTIAN VERON VS TOTTENHAM (29.09.2001)
Dwadzieścia lat temu odbył się jeden z najbardziej szalonych meczów w dziejach Premier League. Manchester United przegrywał do przerwy 0:3 z Tottenhamem Hotspur, by ostatecznie zwyciężyć w Londynie 5:3. Gola wyprowadzającego ekipę „Czerwonych Diabłów” na prowadzenie po bardzo ładnej akcji zdobył Juan Sebastian Veron. Argentyńczyk wielu pięknych chwil z United nie przeżył, lecz tę na pewno dobrze zapamiętał.
Uśmiech Fergusona po tym trafieniu mówi wszystko o podróży, jaką Manchester przebył tamtego dnia.
CUAUHTEMOC BLANCO VS R. MADRYT (29.09.2001)
Tego samego dnia galaktyczny Real Madryt nieoczekiwanie podzielił się u siebie punktami z Realem Valladolid. Gola na 2:2 dla gości w 88. minucie efektownym uderzeniem z rzutu wolnego zdobył jeden z najwybitniejszych meksykańskich zawodników w historii – Cuauhtemoc Blanco.
Zapraszamy do głosowania.
***
CYKL “BRAMA DNIA” WSPÓŁTWORZYMY Z FIRMĄ GATIGO – PRODUCENTEM NOWOCZESNYCH OGRODZEŃ, NALEŻĄCYM DO POLARGOS GROUP. BĘDZIEMY WAM CODZIENNIE PRZYPOMINAĆ DWA SPEKTAKULARNE TRAFIENIA, KTÓRE PADŁY DANEGO DNIA. WYBÓR “BRAMY DNIA” NALEŻY JUŻ TYLKO DO WAS.