Jak codziennie zapraszamy was do wyboru “Bramy dnia”. Gatigo starcie Ricardo Alvareza z Joshem Sargentem.
RICARDO ALVAREZ VS CATANIA (01.09.2013)
Ricky Alvarez wielkiej kariery nie zrobił. Ani w Interze Mediolan, ani w ogóle w Europie. Mimo że na starcie kariery nazywany był nowym Juanem Romanem Riquelme, tylko dysponującym po stokroć lepszymi parametrami motorycznymi. Swoje niesamowite przyspieszenie Alvarez zademonstrował przed ośmioma laty w starciu z Catanią – nawet nie musiał się silić na wirtuozerskie zwody podczas swojego rajdu, po prostu objechał rywali jak tyczki.
JOSH SARGENT VS AUGSBURG (01.09.2019)
Miał w tej całej akcji zawodnik Werderu Brema trochę szczęścia? No miał, ale trzeba Joshowi Sargentowi oddać, że całość wyszła mu po prostu fenomenalnie. Zawsze szanujemy zawodników, którzy podejmują nieszablonowe decyzje w konfrontacjach jeden na jednego z bramkarzem.
Zapraszamy do głosowania. Na którą bramkę stawiacie?