Petarda Camusa czy zimna krew Rudnevsa? | BRAMA DNIA

We wczorajszej „Bramie dnia” palma pierwszeństwa przypadła Davidowi Villi, a smakiem musiał się obejść Jay-Jay Okocha. Dzisiaj nie przygotowaliśmy dla was goli autorstwa aż tak słynnych zawodników, ale i tak sądzimy, że nie będziecie zawiedzeni. Zapraszamy do kolejnego głosowania wraz z naszymi partnerami z Gatigo.

FABIEN CAMUS VS NICE (15.08.2015)

Jeden z najlepszych meczów sezonu 2015/16 w Ligue 1 odbył się już w 1. kolejce rozgrywek. Chociaż OGC Nice prowadziło już na wyjeździe z Troyes 3:1 i grało w przewadze jednego zawodnika od 32. minuty, ostatecznie musiało się pogodzić z podziałem punktów. Sygnał do ataku wysłał Fabien Camus – zawodnik gospodarzy w spektakularnym stylu wpisał się na listę strzelców na kwadrans przed końcem spotkania, zdobywając tym samym gola kontaktowego.

Mecz zakończył się wynikiem 3:3.

ARTJOMS RUDNEVS VS BEŁCHATÓW (15.08.2011)

Artjoms Rudnevs podczas pobytu w Lechu Poznań dał się poznać jako specjalista od hat-tricków – tylko w sezonie ligowym 2011/12 zapisał na swoim koncie aż cztery. Jednego z nich zdobył równo dekadę temu w starciu z GKS-em Bełchatów. Bramka na trzy do zera – cymes.

Otwieramy głosowanie!

***

CYKL “BRAMA DNIA” WSPÓŁTWORZYMY Z FIRMĄ GATIGO – PRODUCENTEM NOWOCZESNYCH OGRODZEŃ, NALEŻĄCYM DO POLARGOS GROUP. BĘDZIEMY WAM CODZIENNIE PRZYPOMINAĆ DWA SPEKTAKULARNE TRAFIENIA, KTÓRE PADŁY DANEGO DNIA. WYBÓR “BRAMY DNIA” NALEŻY JUŻ TYLKO DO WAS.