Reklama

Krychowiak: „Wszystko zależy od pierwszego meczu”

redakcja

Autor:redakcja

27 maja 2021, 14:35 • 4 min czytania 18 komentarzy

Nikt nam nie da gwarancji, jak zagramy na Euro – byliśmy na dwóch ostatnich imprezach. Jedna się udała, druga mniej. Postaramy się zrobić wszystko, żeby nadchodzący turniej też się udał, bo zdajemy sobie sprawę, jaka jest później atmosfera. Nie tylko w drużynie, ale wokół niej. Trzeba wszystko budować na nowo – przyznał Grzegorz Krychowiak podczas dzisiejszej konferencji prasowej. Wynotowaliśmy dla was najciekawsze wypowiedzi pomocnika reprezentacji Polski.

Krychowiak: „Wszystko zależy od pierwszego meczu”
O kontuzji Arkadiusza Milika:

Wstrzymajmy się jeszcze kilka godzin. Wtedy będziemy mogli coś konkretnego powiedzieć na ten temat.

O Unaiu Emerym:

Gratuluję mu, to jest niezwykłe osiągnięcie. Coś niewiarygodnego, co on robi w Lidze Europy. Niedługo trzeba będzie zmienić nazwę rozgrywek na „Emery Liga Europy”. Meczu finałowego niestety nie oglądałem w całości, po pierwszej połowie poszedłem spać.

O roli w filmie „Druga połowa”:

Duża presja. Nie ukrywam, że przygotowałem się długo do roli, która trwała dwie minuty. Trzeba było zapamiętać tekst… Na planie było czterdzieści osób, kręciliśmy to przez cztery czy pięć godzin. A mój epizod trwa półtorej minuty. Ale sprawiło mi to wielką przyjemność i podekscytowanie. (…) Presja jest olbrzymia. Oczywiście nie wszystko jest w moich rękach, ja stałem po jednej stronie kamery, a mnóstwo ludzi pracowało po drugiej. Ale nie ukrywam, że jak zaczniemy oglądać ten film na kadrze, to raczej usiądę sobie z tyłu.

O marcowych meczach reprezentacji:

Przegraliśmy z Anglią, nie zdobyliśmy kompletu punktów, więc to nie było najlepsze zgrupowanie i najlepsza gra w naszych wykonaniu. Ale było wiele pozytywnych momentów. Nowy sztab chciał wdrożyć nową taktykę i filozofię jak najszybciej. Wydaje mi się, że wszystko idzie w dobrym kierunku i będziemy odpowiednio przygotowani.

Reklama
O reprezentacji Rosji:

Fantastyczny napastnik – Artiom Dziuba. Kilku znajomych. Choć nie ukrywam, że nie miałem okazji do oglądania wielu meczów reprezentacji Rosji. Jest to wymagający przeciwnik. Odpowiedni sprawdzian przed mistrzostwami Europy.

Obstawiasz najpopularniejsze zdarzenia sportowe? Chcesz dostać nawet 50% zwrotu stawki za przegrany kupon? Sprawdź Cashback bez końca na Fuksiarz.pl!
O przełożeniu dyspozycji z klubu na kadrę:

Jestem zadowolony ze swojej formy. Zwłaszcza fizycznej po tym okresie COVID-owym, graniu bez przerwy. Wydaje mi się, że to jest ta największa różnica. Nikt nam nie da gwarancji, jak zagramy na Euro – byliśmy na dwóch ostatnich imprezach. Jedna się udała, druga mniej. Postaramy się zrobić wszystko, żeby nadchodzący turniej też się udał, bo zdajemy sobie sprawę, jaka jest później atmosfera. Nie tylko w drużynie, ale wokół niej. Trzeba wszystko budować na nowo. Zdajemy sobie sprawę, jak ważny jest początek imprezy i pierwszy mecz. Wszystko od tego spotkania zależy. Jeżeli zdobędziemy trzy punkty, to nie ma znaczenia, z kim gramy później. Wyjdziemy z podniesioną głową, nawet jeżeli naprzeciw stanie mistrz świata, jak to miało miejsce we Francji. Czy Hiszpania, jeden z faworytów do zwycięstwa w tym roku.

O różnicach między kadrą z 2016 roku a obecną:

Wydaje mi się, że mamy dziś lepszych zawodników. Bardziej doświadczonych, którzy grali na dwóch ostatnich imprezach. Ale to jeszcze nie gwarantuje, czy będziemy mieli dobry zespół. Jeżeli spojrzeć na indywidualności i porównać nas z Hiszpanami, to nie mamy żadnych szans. Kluczem do walki jak równy z równym z takim przeciwnikiem jest to, żebyśmy stworzyli odpowiedni kolektyw. Żeby jeden za drugiego walczył i odpowiednio grał w obronie. Bo ta obrona zagwarantuje nam sukces na tej imprezie. Jest w naszej drużynie wystarczająca piłkarska jakość, ale to nie jakość będzie czynnikiem, który pozwoli nam wygrać mecz z Hiszpanami.

Zarejestruj się na Fuksiarz.pl

Graj mecze EARLY PAYOUT. Drużyna prowadzi 2:0 w dowolnym momencie, wygrywasz zakład

O swojej roli taktycznej:

Patrząc na personalia, jakie mamy w drużynie, wydaje mi się, że będę grał jako defensywny pomocnik. (…) Jestem wystarczająco doświadczonym zawodnikiem, żeby rozdzielić to, co ja bym chciał pokazać na boisku, a czego wymaga ode mnie trener. Dla mnie najważniejszy jest kolektyw.

O kadrze Jerzego Brzęczka:

Krytyka mediów była ogromna. Wszystko było źle. A teraz próbujecie mi mówić, że jednak wcale nie było tak źle, bo dobrze graliśmy w obronie? Trochę to dziwne jest. Oczywiście patrząc na pierwsze zgrupowanie z selekcjonerem Sousą i liczbę straconych bramek, musimy nad defensywą popracować. To jest klucz do sukcesu. Kiedy gra się na wyjeździe z Anglią i strzela się bramkę, to trzeba utrzymać. Skupimy się nad tym elementem.

Reklama
O swojej przyszłości w Lokomotiwie:

Nie myślę o tym. Został mi rok kontraktu, czuję się dobrze w Moskwie, ale co będzie w przyszłości? Nikt nie ma na to odpowiedzi. Mój klub jest wyspecjalizowany w tym, żeby przedłużać umowy na dzień przed ich końcem. Mam nadzieję, że ja nie będę musiał tyle czekać.

***

Cała konferencja wraz z komentarzem do obejrzenia na Kanale Sportowym:

fot. FotoPyk

Najnowsze

Piłka nożna

Komentarze

18 komentarzy

Loading...