Reklama

Dramat. Krystian Bielik znów kontuzjowany, boisko opuścił na noszach

redakcja

Autor:redakcja

30 stycznia 2021, 17:06 • 2 min czytania 19 komentarzy

Znakomite oceny, wielka sympatia kibiców, status lidera Derby County. Jedna nagroda dla piłkarza meczu za drugą. Kapitalnie się prezentował Krystian Bielik po powrocie do gry w Championship. Wyglądał na pewniaka do powołania na następne zgrupowanie reprezentacji Polski, a może i nawet na poważnego kandydata do wyjściowej jedenastki. Niestety – dzisiaj polski zawodnik ponownie doznał groźnego urazu. Boisko opuścił na noszach.

Dramat. Krystian Bielik znów kontuzjowany, boisko opuścił na noszach

Przypomnijmy – w styczniu 2020, nieco ponad rok temu, kariera Bielika wyhamowała po raz pierwszy.

Piłkarz Derby County zerwał wówczas więzadła krzyżowe w kolanie. Był to duży cios i dla zawodnika, i dla kadry, bowiem Jerzy Brzęczek coraz odważniej stawiał wówczas na Krystiana w swoim zespole. Słynne “próbuj!” nie wzięło się przecież znikąd. No ale już pierwsze diagnozy wykluczyły ewentualny udział Bielika w mistrzostwach Europy. Potem wybuchła jednak pandemia. Sezon się przesunął, Euro zostało przeniesione na rok 2021. Wydawać się mogło, że Bielikowi będzie to mocno na rękę, ponieważ dostał dodatkowy czas na powrót do zdrowia. Szczęście w nieszczęściu.

Do składu “Baranów” powrócił w listopadzie 2020 roku, a od grudnia jest już graczem wyjściowej jedenastki ekipy Wayne’a Rooneya. Gra we wszystkich meczach ligowych od deski do deski, strzelił dwa gole i – jako się rzekło – otrzymał mnóstwo pochwał za swoje występy. Zasłużonych. Już pal licho nawet te bramki, będące wszak jedynie miłym dodatkiem. Bielik rządzi przede wszystkim w środku pola.

A tu co? Niestety, ale kolejna bardzo przykra niespodzianka

Reklama

Bielik ponownie kontuzjowany

W 35 minucie dzisiejszego starcia Derby z Bristol City reprezentant Polski znów nabawił się urazu. Na razie trudno stwierdzić, jak poważnego, ale wyglądało to dramatycznie. Krystian upadł na murawę z głośnym wrzaskiem i natychmiast złapał się za nieszczęsne, prawe kolano. Boisko opuścił na noszach, a kibice obserwujący to spotkanie w komentarzach byli jednoznacznie pesymistyczni.

Bielik opuszcza plac gry ze łzami w oczach

Źle to wygląda. Bardzo źle.

Swoją drogą – jakość płyty na pewno nie pomaga dzisiaj piłkarzom w zachowaniu zdrowia.

Reklama
fot. Derby County (twitter)

Pozostaje mieć nadzieję, że cała sytuacja tylko tak strasznie wygląda, a przed Krystianem Bielikiem jakaś krótka pauza, a nie kolejna wielomiesięczna przerwa. Strasznie to smutne i frustrujące – polski zawodnik naprawdę był w gazie.

fot. NewsPix.pl

Najnowsze

Ekstraklasa

Dobra wiadomość dla trenera Kolendowicza. Podstawowy zawodnik wraca do gry

Bartosz Lodko
0
Dobra wiadomość dla trenera Kolendowicza. Podstawowy zawodnik wraca do gry

Anglia

Anglia

Drakońska kara dla zawodnika Tottenhamu. Klub złożył odwołanie

Bartosz Lodko
7
Drakońska kara dla zawodnika Tottenhamu. Klub złożył odwołanie
Anglia

Brat sławnego brata na radarze Borussii. “Klub utrzymuje kontakt z rodziną”

Antoni Figlewicz
5
Brat sławnego brata na radarze Borussii. “Klub utrzymuje kontakt z rodziną”

Komentarze

19 komentarzy

Loading...