Thomas Müller reklamował kiedyś grille. Gdy został zapytany, co ma wspólnego pieczenie kiełbasy z piłką nożną, zręcznie odpowiedział: – Tu i tu trzeba wyczuć odpowiedni moment, by nie spalić.
Niemcowi ta sztuka zazwyczaj się udaje, ale już wiemy, że w podobnej reklamie nie mógłby wystąpić AlVARo Morata. Gdyby był kucharzem, spaliłby nawet wodę na herbatę. Gdyby był stand-uperem, widzowie nie musieliby czekać na puentę, bo paliłby żarty gdzieś w trzecim zdaniu. Jeśli Alvaro zechciałby sprawdzić się jako spawacz… Już nawet nie chcemy sobie tego wyobrażać.
Ale na szczęście Morata jest piłkarzem i jego pomyłki nie mają wielkiego znaczenia dla zdrowia i życia. Zdarzyło się w tym tygodniu kilka kuriozalnych scen – na przykład Dundalk mierząc się z Arsenalem nie zanotowało ani jednego faulu! – ale wyczyn napastnika Juventusu to jakiś inny poziom. Coś, po czym memy same wrzucają się do generatora.
Mamy wielką nadzieję, że Morata już dzisiaj, w meczu przeciwko Spezii, powtórzy swoje osiągnięcie ze starcia z Barceloną. Nie dlatego, że źle Hiszpanowi życzymy. Nasi kumple z TOTALbet wystawili do swojej oferty kurs na to, że piłkarz Juve znów trafi do siatki po ofsajdzie. A my – co tu dużo mówić – zamierzamy na tym zdarzeniu zarobić.
ZAREJESTRUJ SIĘ W TOTALBET I ODBIERZ 5000 ZŁOTYCH BONUSU POWITALNEGO!
TOTALbet przygotował trzy opcje. Ci, którzy lubią większe ryzyko, mogą obstawić, że Morata – tak samo jak ekipie Koemana – sieknie aż trzy sztuki po spalonym. Kurs na to zdarzenie wynosi aż 50,00. Wiemy, że brzmi to jak science-fiction, ale… kurczę, dopiero co AlVARo zrobił to na oczach całego świata. Dlaczego miałoby być inaczej w meczu z beniaminkiem, gdzie szans na gola będzie teoretycznie więcej? Stawiając dychę możemy wyjąć pięć stów (minus podatek). Nie wiemy, czy to opcja warta grzechu, ale na pewno warta zastanowienia się.
Są też inne, bardziej prawdopodobne warianty. Co najmniej dwa gole Moraty ze spalonego – to już w TOTALbet kurs 12,00. Jeden gol po ofsajdzie – 3,55. Sporo. Prawdopodobieństwo powtórki z rozrywki zwiększa fakt, że Juventus gra ze słabą Spezią, a więc siłą rzeczy możemy spodziewać się huraganowych ataków. Zresztą, TOTALbet wycenia zwycięstwo Juve po kursie 1,35, a over 2,5 po 1,57. Typowy pewniak z gradem goli, który dorzucamy do kuponu dla podbicia kursu. Podopiecznym Pirlo będzie mocno zależało na efektownym zwycięstwie – w trzech ostatnich meczach ligowych notowali remisy. Czas się odkuć, czas wykreować wiele okazji, czas imponująco wygrać.
Dla tych, którzy ostatni tydzień spędzili pod kamieniem – zakład ten jest oczywiście pokłosiem „wybitnego” meczu Hiszpana z Barceloną, w którym sędziowie trzy razy po konsultacji z VAR cofali jego gole.
Jejku, świetne to było. Najpierw wyjście sam na sam od skrzydła i gol strzelony na raty – nieuznany. Potem typowe dla napastnika wykończenie na wślizgu – powtórka wykazuje, że Hiszpan znów jest przed obrońcami. Na koniec kolejna wrzutka od Cuadrado – Morata ponownie zbyt szybko wyprzedza defensywę. To moment, w którym zrobiło nam się go wręcz szkoda, zresztą sami spójrzcie na ten wiele mówiący pusty wzrok po trzecim trafieniu (na zdjęciu). Za każdym razem minimalnie, o długość buta, ale jednak – trzy gole nieuznane, Juve dostaje w trąbę 0:2, a przecież gdyby AlVARo zachował trochę zimnej krwi, miałoby trzy punkty.
Sprawa ma jednak znacznie szersze tło. VAR cofał trafienia Moraty także w dwóch ostatnich kolejkach Serie A – w meczach z Crotone i Hellasem. Trzy mecze, pięć nieuznanych goli. Niejeden sportowiec pozazdrościłby takiej powtarzalności.
Można do tego dorobku dorzucić jeszcze nieuznany gol w derbach Madrytu czy w meczu Ligi Mistrzów z Bayernem. W dzisiejszych czasach ceni się wąską specjalizację, więc jeśli ktoś zechciałby mieć w swoich szeregach gościa, który wie jak spalić sytuację o centymetry, a potem strzelić bramkę, powinien dzwonić do Moraty. To co, dziś ze Spezią Hiszpan raz jeszcze zaprezentuje specjalność zakładu? Skoro TOTALbet płaci tak fajną kasę, nie mamy nic przeciwko.
Nie masz jeszcze konta w TOTALbet? To dobrze się składa, bo możesz odebrać kilka ciekawych bonusów za rejestrację z naszego linku. Po pierwsze – aż pięć tysięcy złotych bonusu powitalnego. Po drugie – freebet 20+20 złotych za założenie konta. No i po trzecie – kupon AKO z trzema zdarzeniami o kursie 1,20 lub wyższym oznacza grę bez podatku. Aha! Po czwarte – TOTALbet oferuje na tle konkurencji naprawdę kozackie kursy. Szczegóły promocji na stronie naszych ziomków, serdecznie na nią zapraszamy.
A za AlVARo trzymamy kciuki. No i rzecz jasna za sędziów przed monitorem!