Puchar Anglii to dla Arsenalu ostatnia okazja na jakikolwiek triumf w sezonie delikatnie określanym jako – do zapomnienia. W poniedziałek „Kanonierzy” zagrają w 1/8 finału F.A. Cup na wyjeździe z Portsmouth, występującym na co dzień w League One.
Szczęśliwy traf Portsmouth
“Pompey” doszli do tej fazy turnieju, dzięki korzystnym losowaniom. Najtrudniejszym przeciwnikiem do tej pory dla zawodników Kenny’ego Jacketta było Barnsley. Portsmouth ograło zespół grający ligę wyżej 4:2. W pierwszych trzech rundach Portsmouth grało z Harrogate, Altrincham i Fleetwood i we wszystkich przypadkach wygrywało 2:1.
Drużyna walcząca o awans do Championship nie mogła sobie wymarzyć lepszego momentu na mecz z Arsenalem. Portsmouth jest w gazie, a Arsenal rozbity. W League One strzeliło 3 gole w ostatnich 2 meczach (Milton Keynes 3:1 i Rochdale 3:0). Kolejny rywal prezentuje jednak nieco wyższy poziom i jest bardziej doświadczony w tych rozgrywkach. Co więcej gospodarze nie mają w F.A. Cup dobrych wspomnień z występów przeciwko ekipom z Premier League. Portsmouth przegrało 5 ostatnich spotkań z ekipami z najwyższej klasy rozgrywkowej.
Awans do ćwierćfinału byłby czymś niezwykłym dla Portsmouth. Ostatnim razem do tej fazy rozgrywek doszło w sezonie 2009/10, gdy ostatecznie wystąpiło w finale. Jak odległe to czasy podkreśli fakt, że wtedy “Pompey” było jeszcze w Premier League.
Blamaż Arsenalu w Lidze Europy
„Kanonierzy” rozegrają mecz pucharowy po ogromnej wpadce w czwartek. Zostali wyeliminowani z Ligi Europy przez grecki Olympiakos, a bramka wyrzucająca ich za burtę padła w 120. minucie! Furtka na powrót do Ligi Mistrzów dzięki wygraniu LE została zatrzaśnięta z hukiem. Teraz mają nadzieję na załapanie się do czołówki w Premier League, bo na razie znajdują się za daleko od pierwszej piątki.
Podopieczni Mikela Artety muszą wygrać w nadchodzącym meczu z Portsmouth, by nieco zakryć plamę (o jej zmazaniu nie ma mowy). Plan na niedzielę? Zrehabilitować się i pozostać w grze o trofeum pocieszenia. Od ćwierć wieku Arsenal nie przegrał z zespołem, który gra niżej niż Championship. W poprzednich rundach “Kanonierzy” nie bez problemów eliminowali Leeds i Bournemouth wygrywając kolejno 1:0 i 2:1. Jaki wynik będzie tym razem?
Mając na uwadze trudne mecze w Premier League i nieudaną kampanię w Europie, hiszpański szkoleniowiec zdecyduje się na rotację zawodników w składzie. Na pewno odpoczną tacy piłkarze jak Pierre Emerick Aubameyang, Mesut Oezil czy Bernd Leno.
Co warto wiedzieć:
- Arsenal nie przegrał z Portsmouth od 62 lat! Trzy ostatnie bezpośrednie starcia rozegrane w 2009 r. kończyły się zwycięstwami „Kanonierów” i to różnicą trzech goli.
- W historii Pucharu Anglii te drużyny mierzyły się ze sobą trzy razy. Zawsze wygrywał Arsenal.
- Arsenal kontynuuje passę 10 meczów bez porażki na wyjeździe we wszystkich rozgrywkach. Niestety wygrał tylko trzy z nich.