Reklama

Nie do śmiechu Bielikowi. Derby zagrożone odjęciem 21 punktów

redakcja

Autor:redakcja

17 stycznia 2020, 14:06 • 2 min czytania 0 komentarzy

Nie są to najlepsze tygodnie w karierze Krystiana Bielika. Dopiero co zerwał więzadła, które wykluczą go na długie miesiące, wyłączając również z Euro. Teraz dochodzą kłopoty jego klubu, Derby County, któremu grozi odjęcie 21 punktów (!), co prawdopodobnie posłałoby tę drużynę do League One.

Nie do śmiechu Bielikowi. Derby zagrożone odjęciem 21 punktów

O co poszło?

O Financial Fair Play, które funkcjonuje także w Championship. Każdy klub ma obowiązek wysłać raport o swoim stanie finansów, a na przestrzeni trzech lat nie może wykazać strat większych niż 39 milionów funtów. Derby w okresie rozliczeniowym do lata 2018 straty miało znacznie większe, ale pokombinowali i w porę “sprzedali” stadion… swojemu właścicielowi, Melowi Morrisowi, a dzisiaj obiekt dzierżawią. W pewnym sensie więc przekładanie pieniędzy z jednej kieszeni do drugiej, ale ważne, że w papierach się zgadzało. Problem w tym, że ta “sprzedaż” stadionu szacowana była przez Derby na 80 milionów funtów. Aktualnie jednak sprawa trafiła do sądu, bo EFL twierdzi, że obiekt był wart maksymalnie 50 milionów funtów.

W lidze muszą tego dopilnować, sprawę wyjaśnić, bo inaczej całe FFP by się skompromitowało, można byłoby obchodzić je jak się chce.

Reklama

Kary, o których obecnie się mówi, wydają się drakońskie: 12 punktów za przekroczenie FFP i kolejne 9 za wałek z zawyżaniem wartości. Coś nam podpowiada, że aż na 21 odjętych punktach się nie skończy, takie sprawy lubią rozchodzić się po kościach. Ale z drugiej strony, może będą chcieli zrobić z Derby przykład, szczególnie, że później ten precedens wykorzystało kilka klubów  – w tym ukarane w marcu odjęciem dziewięciu punktów Birmingham City. Klub zdołał mimo to utrzymać się w lidze.

Odjęcie 21 punktów pozamiatałoby Derby. Sezon tak czy siak kompletnie im się przecież nie układa.

Screen Shot 01-17-20 at 01.09 PM

Dziwna sprawa z tym Derby, symboliczna też przy przenosinach Rooneya: tego samego dnia, w którym Roo wracał na ojczyste boiska, pierwszy raz wybiegając w barwach The Rams, w prasie pisano o zaległościach finansowych Derby wobec piłkarzy. A wszystko kilka miesięcy po rekordzie transferowym, który bił Bielik.

W klubie nie robią tajemnicy z tego, że szukają inwestora, Rooney miał tak pomóc zrobić lepszy wynik, jak i budować markę The Rams – niestety, również dla Bielika, na razie może o klubie jest głośno, ale wątpliwe by był to rozgłos, na jaki liczyli.

Fot. FotoPyK

Reklama

Najnowsze

Piłka nożna

„Escobar był narcyzem, psychopatą. Zupełnie jak Hitler. Zaintrygował mnie, bo kochał piłkę nożną”

Jakub Radomski
3
„Escobar był narcyzem, psychopatą. Zupełnie jak Hitler. Zaintrygował mnie, bo kochał piłkę nożną”
Ekstraklasa

Trela: Licencyjna fikcja. Ale czy z luzowaniem dostępu do zawodu trenera należy walczyć?

Michał Trela
3
Trela: Licencyjna fikcja. Ale czy z luzowaniem dostępu do zawodu trenera należy walczyć?

Anglia

Anglia

Fabiański: Nie spodziewałem się, że tak długo będę grał w Premier League

Bartosz Lodko
1
Fabiański: Nie spodziewałem się, że tak długo będę grał w Premier League
Anglia

Takiego kryzysu Guardiola jeszcze nie miał. “Nie sądzę, żeby chciał odejść”

Patryk Stec
4
Takiego kryzysu Guardiola jeszcze nie miał. “Nie sądzę, żeby chciał odejść”

Komentarze

0 komentarzy

Loading...