Reklama

Raport z Championship: Grosicki gnębi Ipswich

redakcja

Autor:redakcja

30 marca 2019, 19:01 • 2 min czytania 0 komentarzy

Jesteśmy już po meczach kadry, w których Grosicki zaprezentował się z dobrej strony – zwłaszcza w tym pierwszym – ale cieszy, że Kamil nie zwalnia tempa. Dziś pomocnik walnął dwa gole w starciu z Ipswich (swoją drogą – Białkowskiemu) i zapewnił Tygrysom cenne trzy punkty.

Raport z Championship: Grosicki gnębi Ipswich

Cenne punkty, bo Hull pozostaje przynajmniej w matematycznej walce o baraże. Nie ma na to jakichś ogromnych szans, ponieważ traci pięć oczek do szóstego Derby – a ta drużyna ma rozegrany jeden mecz mniej – natomiast jeśli przydarzyłaby się Tygrysom taka seria jak w grudniu i na początku stycznia (sześć zwycięstw z rzędu), kto wie. Będzie cholernie ciężko, ale zwycięstwo z Ipswich utrzymało Hull w umownej grze.

Grosik i otworzył, i zamknął wynik meczu. Najpierw wykończył składną akcje gości lewą nogą, a potem idealnie pocelował prawą. Pokażemy wam to drugie trafienie, bo jest w naszej opinii ładniejsze – więcej zależało tam od umiejętności Grosickiego niż przy pierwszej udanej próbie.

Reklama

Licząc te trafienia, Grosicki ma siedem goli i dziewięć asyst, co jest naprawdę przyzwoitym wynikiem. Przecież Polak wrócił na właściwe tory dopiero gdzieś w okolicach listopada. Wtedy zaczął grać regularnie, wtedy zaczął proponować konkrety swojej drużynie. W lidze więcej bramek niż Polak w drużynie Hull ma tylko dwóch piłkarzy – świetny Bowen i doświadczony Campbell. Jakkolwiek spojrzeć, Grosicki jest ważną postacią tego zespołu i nawet jak Hull nie awansuje do Premier League – na 95% nie – może w przyszłym sezonie wyhaczy go lepszy zespół zaplecza ligi angielskiej. Były już wcześniej takie zakusy, odzywało się Middlesbrough, ale do konkretów nie doszło.

Słówko jeszcze o drugim Polaku, Białkowskim. Przy obu bramkach nie miał szans. W ogóle jest to dla Bartka sezon niezwykle smutny. Nie zachował żadnego czystego konta, był moment, że usiadł na ławce. Nie on jest jednak największym problemem Ipswich, cała drużyna paskudnie obniżyła noty i zleci do League One, gdyż ma już 13 oczek straty do bezpiecznego miejsca. Wydaje się jednak, że po spadku Białkowski powinien zostać w Championship. Ma tam sporą markę, już wcześniej interesowały się nim mocniejsze kluby, ostatecznie nic z tego nie wychodziło, ale po spadku Białkowski na pewno będzie łakomym kąskiem. A i jemu samemu zmiana otoczenia też na pewno dobrze zrobi.

No to jeszcze kończąc raport Championship – Leeds z Klichem pokonało Millwall 3:2, natomiast Bolton z Olkowskim ograło QPR z Wszołkiem 2:1.

*

Championship jest obecne także na antenie naszego radia Weszło.FM – rozmowę z Mateuszem Klichem przeprowadził niezawodny Wojtek Piela:

Reklama

Fot. Newspix

Najnowsze

Ekstraklasa

Dariusz Mioduski twardo o sprzedaży Legii. “Kręcą się ludzie, instytucje, mam oferty”

Michał Kołkowski
3
Dariusz Mioduski twardo o sprzedaży Legii. “Kręcą się ludzie, instytucje, mam oferty”
Ekstraklasa

Kibice Pogoni w końcu się doczekają? Nowy właściciel coraz bliżel

Patryk Stec
6
Kibice Pogoni w końcu się doczekają? Nowy właściciel coraz bliżel

Anglia

Komentarze

0 komentarzy

Loading...