Reklama

A jednak potrafi ukąsić największych! Lukaku daje United wygraną z Chelsea

redakcja

Autor:redakcja

25 lutego 2018, 17:47 • 2 min czytania 4 komentarze

Lukaku z pewnością zdaje sobie sprawę, jakie zarzuty stawiają mu obserwatorzy angielskiej piłki – Belg nie trafia z najlepszymi rywalami, jest raczej mistrzem rozstrzeliwania przeciętnych i słabych, co też bywa cenne, ale nie pozwala mu wykonywać kolejnego kroku na futbolowej liście dziewiątek. Jednak dziś napastnik zagrał tak, jakby co tydzień był postrachem największych, a jego świetna postawa przyniosła United zwycięstwo nad Chelsea.

A jednak potrafi ukąsić największych! Lukaku daje United wygraną z Chelsea

Co robi na nas największe wrażenie to fakt, że Lukaku nie wcielił się w rolę sępa, który wciska bramkę na pustaka, tylko był architektem, bez niego tej wygranej ekipa Mourinho by nie miała. Przy pierwszym golu Romelu świetnie powalczył o piłkę przed polem karnym Courtois: Kante próbował mu ją zabrać, ale nawet on okazał się bezradny wobec silnego Belga. Kiedy napastnik sprowadził już futbolówkę na ziemię, odegrał ją do Sancheza, ten puścił podanie do Martiala, z kolei Francuz odegrał do Lukaku, który zdążył już wbiec w szesnastkę. Wyrok wykonał bez żadnych problemów, jego kolega z reprezentacji nie miał nic do powiedzenia.

Druga bramka gospodarzy? Znów wiele zasług idzie na konto Lukaku – to on zakręcił obrońcą z boku pola karnego, potem dorzucił w szesnastkę, a strzałem głową akcję skończył Lingard.

Świetnie dla United, że Lukaku miał dziś swój dzień, bo Chelsea nie była od gospodarzy gorsza. Ba, to ona weszła w ten mecz lepiej, mało brakowało, by przed upływem pięciu minut już prowadziła, ale dobrą sytuację zmarnował Morata, trafiając z bliska w poprzeczkę. The Blues jednak się tym nie zrazili, dalej grali swoje i dość szybko przyniosło im to wymierną korzyść. Hazard wypuścił Williana, a za chwilę ten strzelił w krótki róg, więc z jednej strony można stwierdzić, że Hiszpan powinien zrobić więcej, ale też nie wymagajmy od niego, by bronił wszystko. Brazylijczyk do uderzenia się przyłożył, było ono niezwykle silne, z bliskiej odległości i naprawdę, gdyby de Gea to wyjął, mówilibyśmy o fenomenalnej interwencji.

Chelsea powinna więc żałować, że dała sobie zabrać prowadzenie, ale może mieć też pretensje do sędziego. Morata nie był na spalonym, gdy strzelał swoją bramkę w drugiej połowie, a sędzia niepotrzebnie podniósł chorągiewkę. Być może remis byłby wynikiem bardziej sprawiedliwym, ale chyba piłkarscy bogowie nie chcieli, aby tak rzadko spotykana fiesta Lukaku została okraszona jedynie remisem.

Reklama

Manchester United – Chelsea 2:1

Lukaku 39′ Lingard 75′ – Willian 32′

Najnowsze

Piłka nożna

„Escobar był narcyzem, psychopatą. Zupełnie jak Hitler. Zaintrygował mnie, bo kochał piłkę nożną”

Jakub Radomski
11
„Escobar był narcyzem, psychopatą. Zupełnie jak Hitler. Zaintrygował mnie, bo kochał piłkę nożną”

Anglia

Anglia

Fabiański: Nie spodziewałem się, że tak długo będę grał w Premier League

Bartosz Lodko
1
Fabiański: Nie spodziewałem się, że tak długo będę grał w Premier League

Komentarze

4 komentarze

Loading...