Patrząc na występy reprezentantów Polski, tych obecnych i potencjalnych, mamy powody do radości. Bramkarze – mamy po jednym grającym w Premier League, Serie A, a nawet w Bundeslidze. Obrońcy – Piszczek wrócił na boisko i po kontuzji nie ma śladu, Glik – wiadomo, Kamiński także gra. Pomoc – Krychowiak wrócił do żywych, Grosicki wyleczył kontuzję, choć w drugiej linii mamy parę problemów w osobach Zielińskiego czy Błaszczykowskiego. A atak to sprawa oczywista. Za Polakami dobry weekend.
1. Robert Lewandowski strzelił jedną z pięciu bramek dla Bayernu w meczu z Hoffenheim. Brzmi to bez szału, standard, że „Lewy” strzela. Jednak sprawa ma się inaczej, gdy dodamy, że strzelił gola kontaktowego, bo Bawarczycy przegrywali już 0:2, a potem dołożył asystę przy bramce Comana, po której Bayern objął prowadzenie. Polak znów kluczowy dla swojego zespołu i tym razem bez odpoczynku, bo wybiegał pełne 90 minut.
2. W Bundeslidze cały mecz dla swoich ekip rozegrali też Łukasz Piszczek, Marcin Kamiński i Rafał Gikiewicz. W przypadku tego ostatniego, to debiut w Bundeslidze od pierwszej minuty. I to jaki, przeciwko Borussii na Signal Iduna Park. Puścił dwa gole, jednak nie można go za żadnego z nich obwiniać. Spisał się bez zarzutu, choć ogólnie był… raczej bezrobotny.
3. Bartosz Bereszyński zaliczył solidny występ z Romą. W ataku nie szalał, bo skupił się na defensywie. Co prawda sprokurował rzut karny, ale było w tym zdecydowanie więcej pecha niż jego winy. Rywal strzelił na tyle nieudolnie, że zamiast w bramkę, piłka leciała nad głową Polaka, a ten akurat łapał równowagę i nie zdążył zabrać ręki przed kontaktem z futbolówką. Jednak kibicom Sampdorii nie przysporzyło to nerwów, a emocji, bo „jedenastkę” wybronił Viviano. Za to Karol Linetty przez większość spotkania grał tylko teoretycznie, w środku pola raczej nie zaznaczał swojej obecności, po prostu był na boisku. Ale jak przyszło co do czego, to zaliczył asystę drugiego stopnia, dzięki czemu Sampa ograła Romę. Pół godziny pograł sobie też Dawid Kownacki.
4. Jak Italia, to koniecznie trzeba wspomnieć o Pawle Jaroszyńskim, który mógł pokazać się na tle Juventusu. Zagrał bardzo solidnie, dobrze się ustawiał, „czuł” grę, generalnie – radził sobie w defensywnie. Można śmiało powiedzieć, że Polak nauczył się Serie A i po takim meczu sądzimy, że jego akcje pójdą w górę. Ostatecznie jego zespół przegrał 0:2, a jak dobrze skojarzyliście, to oznacza kolejne czyste konto Wojtka Szczęsnego.
5. Bardzo cieszy postawa Grzegorza Krychowiaka. Wszystkie, zarówno ligowe i pucharowe, mecze w tym roku zaczął w wyjściowej jedenastce, gra niemal od deski do deski. Tym razem z Liverpoolem, który został wyrzucony przez WBA z Pucharu Anglii. Między innymi za sprawą „Krychy” właśnie. Polak holował piłkę pod samo pole karne i zaliczył asystę drugiego stopnia przy bramce na 2:1. Jak na razie rok 2018 jest dla niego nadzwyczaj udany i jeśli będzie tak nadal, to o destrukcję w drugiej linii podczas mundialu możemy być spokojni.
Krychowiak semble de retour aux affaires depuis un mois on retrouve peu à peu le Krychowiak vaillant et joueur de Séville pic.twitter.com/aVScGZ8lu3
— Piłka & Nożna (@OwskiMateusz) 27 stycznia 2018
6. Zerknijmy za ocean. Tam coraz lepiej radzi sobie Marcin Budziński, który zagrał w pierwszym składzie w barwach swojego Melbourne City. Za to Adrian Mierzejewski niczym nas nie zaskakuje. I piszemy to w pozytywnym kontekście, bo jak nie zaskakuje, to znaczy, że podbija sobie liczby w klasyfikacji kanadyjskiej. Tym razem zaliczył asystę w wygranym meczu. Bilans po 15 meczach w tym sezonie ma wzorowy – osiem goli i sześć ostatnich podań.
ANGLIA
Jan Bednarek (Southampton) – poza kadrą
Łukasz Fabiański (Swansea) – poza kadrą
Artur Boruc (Bournemouth) – mecz w środę
Krystian Bielik (Arsenal) – poza kadrą
Grzegorz Krychowiak (West Brom) – 90 minut z Liverpoolem (3-2)
Kamil Grosicki (Hull City) – 19 minut z Nottingham (2-1)
Michał Żyro (Charlton) – mecz przełożony
Bartosz Białkowski (Ipswich Town) – 90 minut z Wolverhampton (0-1)
Paweł Wszołek (QPR) – poza kadrą
Tomasz Kuszczak (Birmingham) – poza kadrą
AUSTRALIA
Marcin Budziński (Melbourne City) – 75 minut z Newcastle (2-2)
Adrian Mierzejewski (Sydney FC) – 90 minut i asysta z Melbourne (3-1)
BELGIA
Łukasz Teodorczyk (Anderlecht) – na ławce ze Standardem Liege (3-3)
FRANCJA
Kamil Glik (Monaco) – 90 minut z Marsylią (2-2)
Igor Lewczuk (Bordeaux) – poza kadrą
GRECJA
Piotr Grzelczak (Platanias) – 14 minut z AOK Kerkyra (0-2)
HISZPANIA
Przemysław Tytoń (Deportivo) – poza kadrą
Cezary Wilk (Saragossa) – poza kadrą
Paweł Kieszek (Cordoba) – 90 minut i obroniony rzut karny z Saragossą (0-1)
HOLANDIA
Mateusz Klich (Utrecht) – na ławce z Ajaxem (0-0)
Piotr Parzyszek (Zwolle) – 7 minut z Vitesse (0-1)
Filip Kurto (Roda) – na ławce z Excelsiorem Rotterdam (2-1)
Bartłomiej Urbański (Willem II) – poza kadrą
Karol Niemczycki (NAC) – na ławce z VVV-Venlo (1-1)
NIEMCY
Robert Lewandowski (Bayern) – 90 minut, gol i asysta z Hoffenheim (5-2)
Łukasz Piszczek (Borussia D.) – 90 minut z Freiburgiem (2-2)
Jakub Błaszczykowski (VfL) – poza kadrą
Marcin Kamiński (VfB) – 90 minut z Schalke (0-2)
Paweł Olkowski (Koeln) – poza kadrą
Bartosz Kapustka (Freiburg) – poza kadrą
Rafał Gikiewicz (Freiburg) – 90 minuty z Borussią (2-2)
PORTUGALIA
Michał Miśkiewicz (Feirense) – mecz w poniedziałek
SZKOCJA
Krystian Nowak (Hearts) – poza kadrą
Maciej Dąbrowski (Hibernian) – poza kadrą
WŁOCHY
Dawid Kownacki (Sampdoria) – 28 minut z Romą (1:0)
Karol Linetty (Sampdoria) – 90 minut z Romą (1:0)
Bartosz Bereszyński (Sampdoria) – 90 minut i żółta kartka z Romą (1:0)
Paweł Jaroszyński (Chievo) – 90 minut z Juventusem (0-2)
Mariusz Stępiński (Chievo) – na ławce z Juventusem (0-2)
Łukasz Skorupski (Roma) – na ławce z Sampdorią (0:1)
Wojciech Szczęsny (Juventus) – 90 minut z Chievo (2-0)
Arkadiusz Milik (Napoli) – poza kadrą
Piotr Zieliński (Napoli) – 24 minut z Bologną (2-1)
Bartłomiej Drągowski (Fiorentina) – na ławce z Hellas Verona (1-4)
Bartosz Salamon (SPAL) – na ławce z Interem (1-1)
Paweł Dawidowicz (Palermo) – 90 minut z Brescią (2-0)
Radosław Murawski (Palermo) – na ławce z Brescią (2-0)
Przemysław Szymiński (Palermo) – 45 minut z Brescią (2-0)
Tomasz Kupisz (Cesena) – 77 minut z Venezią (0-1)