Tragiczne informacje dotarły do nas koło południa – w wypadku drogowym zginął młody piłkarz Hannoveru, Niklas Feierabend. Około 5:45 rano zawodnik wracał ze znajomymi, ale nagle samochód zjechał z drogi pomiędzy wioskami Pattensen i Hiddestorf, a następnie uderzył w drzewo. Na miejscu życie straciły trzy osoby.
Feierabend na co dzień grywał w zespole U-19, ale regularnie trenował z dorosłą kadrą. Wczoraj wziął udział w zwycięstwie nad Lipskiem. W Hannoverze uchodził za przyszłościowego zawodnika – w lutym podpisał kontrakt do 2018 roku, dwa razy załapał się na ławkę w meczach Bundesligi, ale teraz, po spadku drużyny, zapewne liczył, że na zapleczu dostanie więcej szans.
Z pierwszych informacji wynika, że osoby siedzące na tylnych siedzeniach nie miały zapiętych pasów. Trójka – w tym Feierabend – nie żyła już, gdy policja pojawiła się na miejscu wypadku. Dwie osoby zostały odwiezione do szpitala. Wciąż jednak nie wiadomo, co było powodem kolizji i dlaczego samochód zjechał z drogi.
Fot. Bild