Reklama

Milik śladem Suareza, Ajax żegna Cruyffa

redakcja

Autor:redakcja

03 kwietnia 2016, 18:11 • 2 min czytania 0 komentarzy

Nie przestaje nas zachwycać Arkadiusz Milik. Podczas zgrupowania reprezentacji Polski nie wpisał się na listę strzelców w żadnym z dwóch meczów sparingowych, ale dziś odrobił to z nawiązką. Gole zdobyte przeciwko Zwolle są o tyle ważniejsze, że dziś na Amsterdam ArenA zwrócone były oczy tysięcy kibiców, bowiem ten mecz był dla Ajaxu w pierwszej kolejności hołdem ze strony klubu dla zmarłego przed ponad tygodniem Johana Cruyffa.

Milik śladem Suareza, Ajax żegna Cruyffa

Fani przed meczem zaprezentowali efektowną oprawę upamiętniającą legendarnego Holendra, a zawodnicy dostosowali się do nich wysokim poziomem piłkarskim. Swój wielki udział w tym zwycięstwie miał Milik, który dziś zachwycał przede wszystkim aktywnością, łatwością w dochodzeniu do sytuacji oraz precyzją ich wykończenia. Polak był dziś wszędzie. Harował na całej szerokości boiska, raz po raz a to wdawał się w pojedynki główkowe, a to starał się dograć do lepiej ustawionych partnerów. Zanim sam wpisał się na listę strzelców, swój udział miał już przy pierwszym golu dla Ajaxu, kiedy zaliczył asystę drugiego stopnia.

Milik mecz zakończył z dwubramkowym dorobkiem, ale tych trafień mogło – i powinno – być jeszcze więcej. Po raz pierwszy do siatki trafił w 29. minucie wykorzystując z bliska płaskie podanie w pole karne. O wiele więcej wysiłku wymagało trafienie na 3:0, kiedy prostopadłe podanie od Dijksa wykończył precyzyjnym uderzeniem przy długim słupku.

Reklama

Tym samym Arek stał się pierwszym od 2009 roku zawodnikiem Ajaxu, który do siatki trafiał w sześciu meczach z rzędu. Po raz ostatni ta sztuka udała się wówczas Luisowi Suarezowi, który tamten sezon w Eredivisie zakończył z 22 bramkami. Polak ma ich na swoim koncie póki co 18, ale na poprawienie swojego rezultatu – co wydaje się wręcz oczywiste – ma jeszcze pięć spotkań.

Pamięć Cruyffa przede wszystkim została upamiętniona widowiskową oprawą, a w trakcie spotkania na bandach okalających murawę widniały podziękowania dla zasłużonego Holendra.

ajax

Najnowsze

Polecane

KRÓLEWSKI: UWAŻAM, ŻE W SPADKU WISŁY JEST 100% MOJEJ WINY

Paweł Paczul
0
KRÓLEWSKI: UWAŻAM, ŻE W SPADKU WISŁY JEST 100% MOJEJ WINY
Anglia

Fabiański: Wierzę, że możemy powalczyć i wyjść z grupy

Bartosz Lodko
0
Fabiański: Wierzę, że możemy powalczyć i wyjść z grupy
Niższe ligi

55-latek zatrzymany. Ukrywał się jako bramkarka pierwszoligowego klubu kobiecego

Bartosz Lodko
9
55-latek zatrzymany. Ukrywał się jako bramkarka pierwszoligowego klubu kobiecego
Ekstraklasa

Mazur: Podolski nie przesądził o wyborach, ale w mediach to on jest zwycięzcą [WYWIAD]

Jakub Białek
3
Mazur: Podolski nie przesądził o wyborach, ale w mediach to on jest zwycięzcą [WYWIAD]

Komentarze

0 komentarzy

Loading...