Rozwój Krystiana Bielika – przynajmniej do tej pory – wygląda modelowo. 17-latek regularnie gra w zespole U-21, zdążył już zadebiutować w dorosłej drużynie Arsenalu, powoli oswaja się też ze światem mediów. Niedawno młodzian udzielił wywiadu oficjalnej stronie klubowej a dziś youtubowe konto „Kanonierów” wjechał mini-reportaż, którego Polak jest bohaterem.
Trzeba to przyznać: Arsenal bardzo powoli wdraża Bielika w media. I dobrze, bo niejednemu talentowi zaszumiało od nich w głowie. Londyńczycy na wejściu zafundowali młodemu Polakowi ciszę medialną. Przekaz był jasny: żadnych wywiadów, dajcie chłopakowi spokój. Niech się rozwija. Mocno utrudniony był też dostęp do meczów U-21, zwykle organizowane one były za zamkniętymi drzwiami. O Bieliku nie wiedzieliśmy praktycznie nic. No, może poza suchymi faktami. Wszystko po to, by jego aklimatyzacja przebiegła jak najlepiej.
Jest też druga sprawa – język. Nikt nie robił z tego tajemnicy, że Bielik na początku przygody w Arsenalu miał problemy z językiem angielskim. Teraz – w końcu to już prawie dziesięć miesięcy od jego wyjazdu – radzi sobie z nim całkiem nieźle. W Londynie uznali, że to dobry moment, żeby młokos opowiedział coś o sobie. Zresztą, zobaczcie sami:
Fajny, pozytywny materiał. Wprawdzie niczego przełomowego się z niego nie dowiedzieliśmy, ale taki filmik to bodziec dla młodego chłopaka: pracuj dalej, wierzymy w ciebie.
Krystian, czekamy na więcej.
