Reklama

Messi znów przeszedł do historii. Zarezerwujcie sobie pół godziny.

Piotr Tomasik

Autor:Piotr Tomasik

19 kwietnia 2015, 15:34 • 2 min czytania 0 komentarzy

Wczorajsze spotkanie pomiędzy Barceloną a Valencią, w którym podopieczni Luisa Enrique zdobyli ważne w kontekście walki o tytuł trzy punkty, przyniosło jeszcze jedno istotne dla fanów drużyny ze stolicy Katalonii wydarzenie. Już w doliczonym czasie gry Leo Messi pokonał na raty Diego Alvesa. Z całą pewnością nie było to zarówno najpiękniejsze, jak i najważniejsze trafienie Argentyńczyka, ale było za to historyczne. Gol ten jest jego bramką numer 400 w barwach Blaugrany. 

Messi znów przeszedł do historii. Zarezerwujcie sobie pół godziny.

Potrzebował ledwie 471 spotkań, by tego dokonać. Do granicy tej dobił w wieku 27 lat. Do tej poy tylko Gerd Mueller i Pele mogli na tym etapie kariery pochwalić się podobnym osiągnięciem. Umówmy się – kilka okazji do świętowania w tym sezonie Messi już miał. Pobił rekord strzelecki  La Liga należący do Telmo Zarry, rekord ligowych asyst Luisa Figo, a także rekord goli w Lidze Mistrzów ustalony przez Raula. Kosmita.

Jak i gdzie strzela Messi? Możemy się podzielić kilkoma ciekawostkami:

– 318 bramek zdobył po strzałach lewą nogą, 64 prawą, 17 po główkach i 1… klatką piersiową

– 278 z tych goli ustrzelił w La Liga, 75 w Lidze Mistrzów, 32 w Pucharze Króla, 10 w Superpucharze Hiszpanii, 4 w Klubowych Mistrzostwach Świata, 1 w Superpucharze Europy

Reklama

– 223 trafienia zaliczył na Camp Nou, 168 w meczach, w których Barcelona występowała w roli gości, 9 na neutralnych stadionach

Moglibyśmy tak dalej rozkładać jego dorobek na czynniki pierwsze, ale… chyba lepiej będzie, jeśli go po prostu zobaczycie. 400 bramek Messiego dla Barcelony w półgodzinnej kompilacji!

Smacznego.

Najnowsze

Hiszpania

Hiszpania

Xavi: Okoliczności się zmieniły. Podjąłem tę decyzję dla dobra klubu

Patryk Fabisiak
4
Xavi: Okoliczności się zmieniły. Podjąłem tę decyzję dla dobra klubu
Hiszpania

Od Pucharu Syrenki do… Złotej Piłki? Jak rozwijał się Jude Bellingham

Patryk Fabisiak
27
Od Pucharu Syrenki do… Złotej Piłki? Jak rozwijał się Jude Bellingham

Komentarze

0 komentarzy

Loading...