Reklama

Smutny zmierzch kariery Michala Hubnika. Wielkie pasmo kontuzji

Piotr Tomasik

Autor:Piotr Tomasik

18 lutego 2015, 12:39 • 2 min czytania 0 komentarzy

18 lutego 2011 roku – dokładnie cztery lata temu, Michal Hubnik został wypożyczony do Legii. Od tej pory nie wyszedł mu ani jednen sezon. Ani te spędzone w Polsce, ani dwa kolejne w Czechach.

Smutny zmierzch kariery Michala Hubnika. Wielkie pasmo kontuzji

„Nie wyszedł” w przypadku poprzedniego, w którym strzelił 8 goli dla FK Jablonec, to może za dużo powiedziane. Ale nie tak miała wyglądać jego przyszłość po wyjeździe z Polski. – Miałem kilka niezłych ofert, z Turcji, Grecji, ale Legia wydawała mi się najciekawsza. Chcę zdobyć z nią puchar i mistrzostwo. A potem zobaczymy, może pojadę gdzieś dalej – właśnie tak ten plan miał wyglądać.

Wystartował lepiej niż dobrze. Dzień po finalizacji wypożyczenia strzelił dwa gole w sparingu z Widzewem. Trafił w ligowym debiucie przeciwko Cracovii, a w derbach z Polonią po jego uderzeniu piłkę do własnej bramki wpakował Maciej Sadlok. Część kibiców widziała w nim już nowego… Takesure’a Chinyamę. W końcu odkąd ten został królem strzelców Ekstraklasy, Legia nie miała drugiego takiego napastnika. Może i nieprzewidywalnego, ale jednak zdolnego do trafiania seriami.

Dlaczego skończyło się na 11 meczach i 2 golach w pierwszym sezonie i zaledwie 102 rozegranych minutach w drugim… i ostatnim? Wiadomo, przez kontuzję. „Czeski Bartek Grzelak”.

Reklama

Dziś transfer Hubnika można traktować jako jeden z większych niewypałów. Legia ściągała lidera strzelców ligi czeskiej i płaciła spore pieniądze za wypożyczenie gościa, który sprawiał wrażenie takiego, który w Ekstraklasie może imponować – skutecznością, walecznością, doświadczeniem, ustawieniem na boisku. Tylko że na wrażeniu się skończyło. Czy można było to przewidzieć?

W W Legii zmagał się najpierw z kontuzją mięśnia dwugłowego, później naderwał ścięgno Achillesa, co spowodowało jeszcze dłuższą pauzę. A w końcu decyzję, że nie ma sensu wiązać się z kimś aż tak „szklanym”.

Jak bilans Hubnika prezentuje się obecnie?

2012/13: 23 mecze – 3 gole, 3 asysty dla Sigmy Ołomuniec
2013/14: 23 mecze – 8 goli, 4 asysty dla FK Jablonec
2014/15 – ciągle bez rozegranego meczu…

Dlaczego? Oczywiście przez kontuzję. Podczas letniego obozu przygotowawczego w Austrii zerwał więzadło krzyżowe przednie. Musiał poddać się operacji. Pauzuje już ponad pół roku.

Mając 32 lata… Smutny zmierzch kariery.

Reklama

Najnowsze

Siatkówka

Świetny sportowiec może być kruchy psychicznie. „Szedł na zagrywkę blady jak ściana”

Jakub Radomski
0
Świetny sportowiec może być kruchy psychicznie. „Szedł na zagrywkę blady jak ściana”
1 liga

Królewski: Opóźnienia w wypłatach? Nie ma nic gorszego niż taki wstyd

Paweł Paczul
0
Królewski: Opóźnienia w wypłatach? Nie ma nic gorszego niż taki wstyd
EURO 2024

Media: Zmiana Probierza. Nie poznamy szerokiej kadry na Euro 2024

Bartosz Lodko
2
Media: Zmiana Probierza. Nie poznamy szerokiej kadry na Euro 2024
1 liga

Królewski: Miałem sygnały o planach wpływania na służby, by finał PP się nie odbył

Paweł Paczul
6
Królewski: Miałem sygnały o planach wpływania na służby, by finał PP się nie odbył

Komentarze

0 komentarzy

Loading...