Dariusz Dudka piłkarzem Auxerre. Piłkarz już przebywa we Francji, gdzie uzgadnia ostatnie szczegóły kontraktu oraz wraz z żoną Małgosią ogląda domy i mieszkania. Biorąc pod uwagę, że Wisła już porozumiała się z Francuzami, niemożliwością wydaje się, by do transakcji nie doszło. Reprezentant Polski od dawna nie ukrywał, że chce się wyrwać z polskiej ligi i swój cel wreszcie osiągnął. Dodajmy, że Auxerre to najbardziej polski z francuskich klubów – grali w nim między innymi Janas, Szarmach, Kuźba, Kłos czy Włodarczyk. Teraz występuje w nim Jeleń.
Wisła nie zamierza robić Dudce problemów, bo i piłkarz nie robi problemów klubowi – mógł skorzystać z prawa Webstera, ale tego nie zrobił. Dzięki temu na konto krakowian wpłynie około dwóch milionów euro.
Piłkarzem Auxerre jest już Ireneusz Jeleń, więc istnieje możliwość, że dzięki Dudce… Leo Beenhakker w końcu wybierze się na mecz tego zespołu i przyjrzy się także polskiemu napastnikowi.
O transferze Dudki do Auxerre mówiło się już zimą. Wówczas jednak zgłosili się za późno, tuż przed zamknięciem okna transferowego. Zainteresowanie piłkarzem wyrażało też Lazio Rzym, ale nie zdecydowało się wystąpić z oficjalną propozycją.
Weszło! życzy Darkowi powodzenia, bo to naprawdę fajny chłopak.
