Reklama

Probierz: Najtrudniejszą rzeczą jest ukryć przed wami skład

Paweł Wojciechowski

Opracowanie:Paweł Wojciechowski

15 czerwca 2024, 18:54 • 3 min czytania 8 komentarzy

Czas do meczu z Holandią odliczamy już nie w dniach, ale w godzinach. Na ostatniej konferencji prasowej przed spotkaniem z Pomarańczowymi pojawili się selekcjoner Michał Probierz i Piotr Zieliński.

Probierz: Najtrudniejszą rzeczą jest ukryć przed wami skład

Sztab reprezentacji Polski przed pierwszym spotkaniem miał ogromny ból głowy dotyczący urazów naszych kadrowiczów. Robert Lewandowski, Karol Świderski, Paweł Dawidowicz – ci gracze wciąż nie są do pełnej dyspozycji Michała Probierza. Ich występ z Holandią stoi wciąż pod dużym znakiem zapytania, bądź jak w przypadku naszego kapitana, jest wykluczony.

Dzień przed meczem otwarcia na Euro 2024 Michał Probierz mówił jednak podczas spotkania z dziennikarzami, że skład na starcie z Holendrami ma już w głowie, ale ciągle coś się może wydarzyć. Zawodnicy mają dowiedzieć się o tym, kto ostatecznie pojawi się na murawie od pierwszej minuty w niedzielę tuż przed wyjazdem na mecz.

Nie mogło zabraknąć pytania o stan zdrowia naszych rekonwalescentów. – Jeżeli chodzi o Roberta, zaczął indywidualnie trenować. Karol Świderski normalnie ćwiczy już z drużyną, a co do Pawła Dawidowicza, wieczorem podejmiemy decyzję co do jego występu ze sztabem medycznym. Bez decyzji lekarza nie podejmę ruchu – powiedział 51-letni selekcjoner.

– Nie czuję stresu, wiem, że jesteśmy dobrze przygotowani. Nie możemy się już doczekać tego pierwszego meczu. Chcemy rozwijać tę drużynę i żeby każdy zawodnik indywidualnie też robił postępy. Jako zespół, wszyscy traktują nas jak outsidera, ale my trenujemy i chcemy wypaść jak najlepiej. Mam nadzieję, że jutro wszyscy będą wspierać tę kadrę – dodał Probierz, a kiedy został zapytany o najtrudniejsze wyzwanie w roli selekcjonera, powiedział ze śmiechem: – Najtrudniejszą rzeczą jest ukryć przed wami skład.

Reklama

– A tak serio, to muszę odpowiednio zestawić linię obrony. Każdy ze sztabu musi wypowiedzieć swoje zdanie. Mamy różne zdania, szanuję wszystkie opinie trenerów, to dla mnie bardzo ważne. Wierzę, że wspólnie podejmiemy dobrą decyzję – dodał.

Piotr Zieliński z kolei, który w jutrzejszym meczu wystąpi po raz pierwszy na wielkim turnieju w roli kapitana zespołu, przyznał: – Nie czuję jeszcze w pełni tego turnieju, ale myślę, że jutro to poczuję, nasi kibice dadzą nam wsparcie i wygramy. Jestem dobrze przygotowany. Dwa sparingi przed Euro dużo mi dały. Dobrze przepracowałem ten tydzień i jestem gotowy.

Nowy piłkarz Interu Mediolan mówił też, że choć Holandia to uznana marka, wierzy w sukces polskiego zespołu. – Myślę że postawimy im trudne warunki i wygramy to spotkanie. Ostatnie dwa sparingi pokazały, że potrafimy grać w piłkę i to samo chcemy robić podczas turnieju – powiedział 30-letni pomocnik.

Reklama

WIĘCEJ NA WESZŁO:

Fot. FotoPyk

Kibic FC Barcelony od kiedy Koeman strzelał gola w finale Pucharu Mistrzów, a rodzice większości ekipy Weszło jeszcze się nawet nie znali. Fan Kobe Bryanta i grubego Ronaldo. W piłce jak i w pozostałych dziedzinach kocha lata 90. (Francja'98 na zawsze w serduszku). Ma urodziny tego dnia co Winston Bogarde, a to, że o tym wspomina, potwierdza słabość do Barcelony i lat 90. Ma też urodziny tego dnia co Deontay Wilder, co nie świadczy o niczym.

Rozwiń

Najnowsze

EURO 2024

Belgia igrała z losem. Ale przeciętność wystarczyła, żeby wyjść z grupy

Kamil Warzocha
14
Belgia igrała z losem. Ale przeciętność wystarczyła, żeby wyjść z grupy

EURO 2024

EURO 2024

Belgia igrała z losem. Ale przeciętność wystarczyła, żeby wyjść z grupy

Kamil Warzocha
14
Belgia igrała z losem. Ale przeciętność wystarczyła, żeby wyjść z grupy

Komentarze

8 komentarzy

Loading...