Reklama

„Bild”: De Zerbi i Emery faworytami do przejęcia Bayernu Monachium

Patryk Fabisiak

Opracowanie:Patryk Fabisiak

21 kwietnia 2024, 13:32 • 2 min czytania 2 komentarze

Wciąż nie wiadomo, kto poprowadzi Bayern Monachium w przyszłym sezonie. Grono potencjalnych kandydatów jest spore, w ostatnim czasie pojawił się w nim nawet Zinedine Zidane. Dziennikarze „Bilda” są jednak przekonani, że opcje są tylko dwie – Roberto De Zerbi i Unai Emery.

„Bild”: De Zerbi i Emery faworytami do przejęcia Bayernu Monachium

Pewne jest już, że Thomas Tuchel pożegna się z pracą w Bayernie Monachium po zakończeniu sezonu i to bez względu na ostateczny wynik jego drużyny w Lidze Mistrzów. Sam trener przekazał tę informację kilka tygodni temu i od tamtej pory władze „Die Roten” prowadzą intensywne poszukiwania jego następcy.

Marzeniem dla Bayernu, ale także m.in. dla Liverpoolu, był obecny trener Bayeru Leverkusen, Xabi Alonso, który właśnie w efektownym stylu odebrał Bawarczykom mistrzostwo Niemiec po 12 latach. Hiszpan zapowiedział już jednak, że latem nigdzie się nie wybiera i będzie kontynuował pracę na BayArenie.

Dlatego też władze Bayernu musiały poszukać innych potencjalnych kandydatów, a tych media wskazywały bardzo wielu – od Ralfa Rangnicka po Zinedine’a Zidane’a. Z informacji dziennika „Bild” wynika jednak, że lista trenerów, którzy latem mogą przejąć Bawarczyków została już okrojona do zaledwie dwóch nazwisk – Roberto De ZerbiegoUnaia Emery’ego.

O De Zerbim media spekulowały od samego początku. Jego Brighton robi furorę w Premier League i przede wszystkim prezentuje bardzo efektowny futbol. Problemem w przypadku Włocha jest jednak to, że nie prowadził on jeszcze żadnego zespołu na najwyższym europejskim poziomie. Zanim przeprowadził się do Anglii, pracował w Szachtarze Donieck czy Sassuolo.

Reklama

Zupełnie inaczej sytuacja ma się w przypadku Emery’ego. Prowadzona przez niego Aston Villa poczyna sobie w Premier League jeszcze lepiej od Brighton. Wielce prawdopodobne jest to, że wywalczy awans do kolejnej edycji Ligi Mistrzów, a ma jeszcze szanse na triumf w Lidze Konferencji Europy. Hiszpan ma też to doświadczenie, którego brakuje De Zerbiemu, bo w przeszłości prowadził m.in. PSG, Arsenal czy Villarreal. Z tym ostatnim klubem zagrał nawet w półfinale Champions League.

Czytaj więcej na Weszło:

Fot. Newspix

Urodzony w 1998 roku. Warszawiak z wyboru i zamiłowania, kaliszanin z urodzenia. Wierny kibic potężnego KKS-u Kalisz, który w niedalekiej przyszłości zagra w Ekstraklasie. Brytyjska dusza i fanatyk wyspiarskiego futbolu na każdym poziomie. Nieśmiało spogląda w kierunku polskiej piłki, ale to jednak nie to samo, co chłodny, deszczowy wieczór w Stoke. Nie ogranicza się jednak tylko do futbolu. Charakteryzuje go nieograniczona miłość do boksu i żużla. Sporo podróżuje, a przynajmniej bardzo by chciał. Poza sportem interesuje się w zasadzie wszystkim. Polityka go irytuje, ale i tak wciąż się jej przygląda. Fascynuje go… Polska. Kocha polskie kino, polską literaturę i polską muzykę. Kiedyś napisze powieść – długą, ale nie nudną. I oczywiście z fabułą osadzoną w polskich realiach.

Rozwiń

Najnowsze

Ekstraklasa

Rumak: Dlaczego było tak mało sytuacji? Sam szukam odpowiedzi na to pytanie

Piotr Rzepecki
5
Rumak: Dlaczego było tak mało sytuacji? Sam szukam odpowiedzi na to pytanie

Niemcy

Ekstraklasa

Rumak: Dlaczego było tak mało sytuacji? Sam szukam odpowiedzi na to pytanie

Piotr Rzepecki
5
Rumak: Dlaczego było tak mało sytuacji? Sam szukam odpowiedzi na to pytanie

Komentarze

2 komentarze

Loading...