Reklama

Kolejna ucieczka spod topora! Bayer nadal niepokonany [WIDEO]

Antoni Figlewicz

Opracowanie:Antoni Figlewicz

21 kwietnia 2024, 20:12 • 2 min czytania 0 komentarzy

Jak oni to robią?! Mecze Bayeru Leverkusen są naprawdę niesamowite. Drużyna Xabiego Alonso chyba podpisała jakiś pakt z diabłem i na jego mocy po prostu jest chroniona od wszelkich porażek w tym sezonie. Właśnie nie przegrała po raz czterdziesty piąty z rzędu.

Kolejna ucieczka spod topora! Bayer nadal niepokonany [WIDEO]

Było już tak blisko porażki, że bliżej się chyba nie da. Bayer grał dziś z Borussią Dortmund i od 81. minuty przegrywał 0:1. Na Signal Iduna Park doping niósł rywali i Aptekarze mieli prawo stracić nadzieje na sukces. Ale jak to oni – nie stracili.

W tym wypadku sukcesem należy nazwać remis wywalczony w siódmej minucie czasu doliczonego przez Josipa Stanisicia. Gol ucieszył piłkarzy z Leverkusen tak, jakby cokolwiek znaczył dla układu tabeli czy przyszłości zespołu. A to przecież tylko kolejny dzień w biurze. Kolejny mecz bez porażki.

Reklama

Maszyna Xabiego Alonso nie zatrzymuje się zatem i po zapewnieniu sobie pierwszego w historii mistrzostwa Niemiec, śrubuje klubowy rekord kolejnych spotkań bez porażki, a wkrótce może pobić i europejski najlepszy wynik w tej karkołomnej konkurencji. Wystarczy, bagatela, nie przegrać jeszcze czterech kolejnych spotkań.

CZYTAJ WIĘCEJ NA WESZŁO:

Fot. Newspix

Wolałby pewnie opowiadać komuś głupi sen Davida Beckhama o, dajmy na to, porcelanowych krasnalach, niż relacjonować wyjątkowo nudny remis w meczu o pietruszkę. Ostatecznie i tak lubi i zrobi oba, ale sport to przede wszystkim ciekawe historie. Futbol traktuje jak towar rozrywkowy - jeśli nie budzi emocji, to znaczy, że ktoś tu oszukuje i jego, i siebie. Poza piłką kolarstwo, snooker, tenis ziemny i wszystko, w co w życiu zagrał. Może i nie ma żadnych sportowych sukcesów, ale kiedyś na dniu sąsiada wygrał tekturowego konia. W wolnym czasie głośno fałszuje na ulicy, ale już dawno przestał się tego wstydzić.

Rozwiń

Najnowsze

Niemcy

Komentarze

0 komentarzy

Loading...