Reklama

Weszło z butami: Kornel Osyra nie przepada za Arką i pracuje nad masą

redakcja

Autor:redakcja

06 maja 2015, 19:33 • 4 min czytania 0 komentarzy

W naszym cyklu „Weszło z butami” przepytujemy kolejnego młodego chłopaka z Ekstraklasy. Był ostatnio Karol Mackiewicz z Jagiellonii, dziś – Kornel Osyra, 22-letni stoper Piasta Gliwice.

Weszło z butami: Kornel Osyra nie przepada za Arką i pracuje nad masą

Grafiki Pereza – szydera za plecami czy… szydera za plecami?

Szydera to może nie, ale na pewno coś śmiesznego.

Największy powód do dumy z „Resultados historicos”?

Wygrane derby z Górnikiem Zabrze i zwycięstwa nad Lechem i Legią.

Reklama

Trener Ekstraklasy, z którym chciałbyś pracować?

Mariusz Rumak. Pamiętam go jeszcze z czasów juniorskich, kiedy grałem w Lubinie, a on był trenerem młodzieżowego Lecha. Zapadł mi w pamięć, bo sprawiał wrażenie dobrego trenera i motywatora. Jego drużyny zawsze chciały grać w piłkę, a to do mnie przemawia.

Motywacja przed meczem?

Muzyka i wyciszenie. To dla mnie najlepszy sposób, by się skupić.

Najlepszy piłkarz Ekstraklasy?

Wydawało się, że Radović, ale jego w kraju już nie ma. Niech będzie Stilić.

Reklama

Najbardziej niedoceniany piłkarz Ekstraklasy?

Chyba Patryk Tuszyński.

Napastnik, który najbardziej dał ci się we znaki?

Marcin Robak i Orlando Sa. Z Marcinem grałem wspólnie w Gliwicach i wiem, że to przebojowy napastnik: umie znaleźć się w polu karnym, dobrze gra tyłem do bramki, strzela gole głową i dysponuje niezłym uderzeniem z dystansu. A Orlando Sa ma w sobie coś, co sprawia, że jest piłkarzem nietuzinkowym jak na te ligę.

Największy twardziel ligi?

Głowacki.

Najbardziej przereklamowany zawodnik ligi?

Nie chcę mówić z imienia i nazwiska, bo potem dostanę po nogach. Ale kilku przychodzi mi do głowy.

Od kogo oberwałeś po nogach najmocniej?

Od Łuczaka z Górnika.

Sędzia, z którym poszedłbyś na piwo?

Nie wiem, czy od razu na piwo, ale z dwoma arbitrami mógłbym pogadać. Mam na myśli Tomasza Musiała i Szymona Marciniaka.

Ile punktów karnych masz na prawie jazdy?

Nie mam prawa jazdy. Na treningi wozi mnie dziewczyna, czasem też zabieram się z chłopakami. Ale jestem na dobrej drodze, żeby zdobyć prawko.

Ulubiony komentator piłkarski?

Smokowski i Twarowski.

W samochodzie Eska, TOK FM czy Audiobook?

Jeśli już to Eska, ale przeważnie sam dobieram muzykę.

Tatuaże – tak czy nie?

Jak najbardziej. Mam już chyba pięć i nie zamierzam na tym kończyć.

Najgłupsze pytanie od dziennikarza?

„Dlaczego przegraliście?”.

Ilu dziennikarzy masz na czarnej liście?

Na razie ani jednego.

Największy jajcarz w szatni?

Łukasz Hanzel.

Z którym z kolegów ruszyłbyś na podryw?

Z Kubą Szumskim.

Kolega, który zrobi największą karierę?

Ciężko przewidzieć. Mamy w Piaście kilku ciekawych chłopaków, choćby Bartka Szeligę czy Radka Murawskiego.

Największy pantoflarz w drużynie?

Obrazi się na mnie, na pewno się obrazi… Dobra, powiem: Kuba Szmatuła.

Polski idol z dzieciństwa?

Polskiego idola nie miałem, bo piłką krajową zbytnio się nie interesowałem. Bardziej kręcił mnie Zachód, stąd zamiłowanie do Zidane’a.

Który z kolegów napisałby najciekawszą książkę?

Piotrek Brożek albo Adrian Klepczyński.

Plan po karierze?

Myślę, że trenerka, ale mam jeszcze czas, by się zastanowić, co ja w ogóle będę chciał robić.

Artykuł na twój temat, który najbardziej zapadł ci w pamięć?

Powstał kiedyś artykuł, w którym sporo było o tych moich tatuażach. Niebywałe. Nie wiem, skąd to wytrzasnęli.

Ostatnia książka, jaką przeczytałeś?

Chwila, muszę sprawdzić, jak się nazywała… „Inferno” Dana Browna.

Do you speak English?

Yes, I do.

Najważniejsza cecha do poprawy w grze?

Siła i masa. Przewija się ten temat już od jakiegoś czasu – zdaję sobie z tego sprawę, trenerzy też naciskają. Wiem, że przydałoby mi się więcej tej masy.

Największy modniś w drużynie?

Paweł Moskwik.

Klub, w którym byś nie zagrał?

Arka Gdynia. Jestem z Dolnego Śląska, z okolic Wrocławia i tak już mam, że nigdy za tym klubem nie przepadałem. Nie widzę siebie jako zawodnika Arki.

Na kogo zagłosujesz w wyborach prezydenckich?

Jeszcze się nie zastanawiałem, muszę trochę ten temat przemyśleć. Ale chyba na Bronka.

Noty po meczu – sprawdzasz?

Sprawdzam z czystej ciekawości. Widzę też, jak Weszło pisze, że przestawili mnie jak mebel. Czasem ciśniecie (śmiech).

Alkohol?

Tak, ale z rozsądkiem, w przerwach pomiędzy rundami. A tak to sporadycznie.

Inwestycje?

W niedalekiej przyszłości na pewno. Nie mam jednak sprecyzowanych planów.

Twitter i Instagram?

Nie kręcą mnie takie zabawy.

Szkoła?

Mam maturę, ale nie chcę na niej poprzestać. Chciałbym iść dalej, na studia, i myślę, że prędzej czy później mi sie to uda.

Od kogo najwięcej nauczyłeś się na boisku?

Jest paru zawodników, również w dzisiejszej drużynie. Kędziora, Brożek, Horvath, Klepczyński… Najwięcej uczę się od tych starszych.

Kogo z Piasta wysłałbyś do… Turbokozaka?

Tomka Podgórskiego.

… do MMA?

Heberta.

… do Jeden z dziesięciu?

Kubę Szumskiego.

… do Trudnych spraw?

Radka Murawskiego.

… do Warsaw Shore?

Łukasza Hanzela.

Fot. FotoPyK

Najnowsze

Komentarze

0 komentarzy

Loading...