Zmarł znany trener. Jeszcze w tym roku prowadził klub w Ligue 1

Maciej Bartkowiak

26 grudnia 2025, 15:51 • 3 min czytania 5

Drugoligowe Montpellier przekazało informację o śmierci zasłużonej dla klubu postaci – Jeana-Louisa Gasseta. Znany francuski trener zmarł w wieku 72 lat, kilkanaście dni po swoich urodzinach. Jeszcze w 2025 roku prowadził ten klub na poziomie Ligue 1.

Zmarł znany trener. Jeszcze w tym roku prowadził klub w Ligue 1
Reklama

Nie żyje Jean-Louis Gasset

26 grudnia we wczesnych godzinach popołudniowych drugoligowe Montpellier poinformowało o śmierci jednej z najbardziej zasłużonych dla klubu postaci – Jeana-Louisa Gasseta. Były piłkarz oraz trener tego klubu zmarł w wieku 72 lat, kilkanaście dni po swoich urodzinach. Jeszcze w 2025 roku Gasset prowadził Montpellier na poziomie Ligue 1. Była to jego trzecia kadencja w tym klubie. Montpellier trenował również w drugiej części sezonu 2016/17 oraz w latach 1998-99. W Montpellier zadebiutował zresztą w roli pierwszego trenera, po siedmiu latach pracy jako asystent szkoleniowców tego klubu. W tym czasie współpracował m.in. z Henrykiem Kasperczakiem.

Reklama

Funkcję asystenta pełnił także m.in. w Bordeaux, PSG, czy reprezentacji Francji. W miejscach tych był prawą ręką Laurenta Blanca. Wspólnie zdobyli aż piętnaście trofeów klubowych, z czego trzy w 2009 roku z Girondins Bordeaux – mistrzostwo, Puchar oraz Superpuchar Francji. Z nimi u sterów kadra Francji zagrała na Euro 2012. Trójkolorowi nie byli jedyną reprezentacją w trenerskiej karierze Gasseta. Od maja 2022 do stycznia 2024 roku był selekcjonerem WKS. Podał się do dymisji po fazie grupowej Pucharu Narodów Afryki, którego Iworyjczyli byli gospodarzami. Słoni awaryjnie przejął po nim Emerse Fae i doprowadził ich do złotego medalu.

Ledwie miesiąc po odejściu z reprezentacji WKS Gasset wrócił do piłki klubowej. Objął stanowisko trenera Marsylii po zwolnionym Gennaro Gattuso. Wygrał pierwsze pięć meczów jako szkoleniowiec OM, wyrównując tym samym rekord z 1962 roku. „100-dniowa misja”, jak Gasset nazywał zatrudnienie go do końca sezonu, nie zakończyła się jednak powodzeniem. Marsylia nie zajęła w Ligue 1 miejsca premiowanego grą w europejskich pucharach. Przepustką mogła być Liga Europy, ale tam w półfinale odpadła z późniejszym zwycięzcą tej edycji – Atalantą.

Syn jednego z założycieli Montpellier

Gasset z Montpellier przez wiele lat związany był nie tylko jako trener, ale również jako piłkarz. Do La Paillade dołączył w 1975 roku, krótko po przekształceniu SO Montpellierain i AS Paillade w Montpellier HSC. Jedną z osób odpowiedzialnych za tę fuzję był jego ojciec, Bernard. Koszulkę klubu z rodzimego miasta Gasset przywdziewał przez dekadę. W tym czasie rozegrał ponad 250 meczów. W 1981 roku wygrał z zespołem rozgrywki Ligue 2. Był to powrót tego klubu do Ligue 1 po blisko 20 latach, a pierwszy awans do elity jako Montpellier HSC.

CZYTAJ WIĘCEJ NA WESZŁO:

fot. Newspix

5 komentarzy

Przede wszystkim fan uniwersum polskiej piłki i rodowity poznaniak, więc zainteresowanie Ekstraklasą było mu pisane. Kiedy pada zdanie, że "po takich historiach młodzi chłopcy zakochują się w piłce", to czuje się wywołany do tablicy w związku z mistrzostwem Leicester City. W wolnych chwilach lubi zmęczyć się bieganiem, a po nim zasiąść do czytania kryminału.

Rozwiń

Najnowsze

Polecane

Znany Austriak kończy karierę. Mistrz olimpijski żegna się ze skokami

Wojciech Piela
1
Znany Austriak kończy karierę. Mistrz olimpijski żegna się ze skokami
Polecane

Twórca Deluxe Ski Jump: Polska oszalała na punkcie mojej gry [WYWIAD]

Jakub Radomski
13
Twórca Deluxe Ski Jump: Polska oszalała na punkcie mojej gry [WYWIAD]
Reklama

Francja

Francja

Olivier Giroud bohaterem wyjątkowej akcji. Wskoczył w kostium św. Mikołaja

Michał Kołkowski
0
Olivier Giroud bohaterem wyjątkowej akcji. Wskoczył w kostium św. Mikołaja
Reklama
Reklama