Granie co trzy dni? Nie dla przemęczonych legionistów
Cały sezon polskie kluby walczą o to, by zagrać w pucharach. Transfery, premie za miejsca na podium, układanie mikrocykli pod Ligę Europy, a później szok i niedowierzanie – w środku tygodnia trzeba polecieć na mecz. Zaskoczenie równe temu, że Taco na nowej płycie wydaje z siebie “ą” jako przerywnik. Legia była tak zszokowana tym faktem, że poprosiła o przełożenie meczu z Wisłą Płock z 14 sierpnia na połowę września. Wszystko przez to, że trzy dni po starciu […]