Małopolski ZPN sponsoruje drużynę, żeby nie upadła. Gdzie granica?
Kiedy ktoś nam mówi, że Polski Związek Piłki Nożnej nie istnieje tylko po to, żeby gnębić kluby i ciągnąć od nich kasę, ale czasem im też pomóc, odpowiadamy – trudno się nie zgodzić. Gdy usłyszymy, że ZPN chce ulżyć biednym klubom z morderczymi opłatami sędziowskimi, że składki horrendalne, a i tak trudno związać koniec z końcem – tylko przyklaśniemy. Są jednak sytuacje, kiedy sami się zastanawiamy, gdzie biegnie granica, której przekroczyć nie wypada. Sytuacja, po której lekko nas ruszyło, […]