„Konar”! Udowodnij, że już zapuściłeś korzenie lidera
Siedem dni. Już tylko tyle pozostało do pierwszej piłki siatkarskich mistrzostw Europy na polskiej ziemi. Podejrzewamy, że naszych już swędzą ręce, żeby zlać na PGE Narodowym Serbów, a najbardziej pewnie Dawida Konarskiego, który po latach czekania w kolejce w końcu dostał turniej, gdzie będzie liderem pełną gębą. Co tu dużo kryć, liczymy, że popularny „Konar Barbarzyńca” podczas Eurovolley nie będzie miał dla nikogo litości. Szorowanie tyłkiem po ławce rezerwowych boli […]