Sierpień w Poznaniu. To musiało się tak skończyć…
Sierpień. W Poznaniu na to słowo muszą dziś reagować alergicznie. Gdyby to tylko było możliwe, władze klubu brałyby miesięczne zwolnienia lekarskie, piłkarze symulowali kontuzje, a kibice – przynajmniej tymczasowo zwracali karnety. Okres pomiędzy lipcem a wrześniem wydaje się dla Lecha traumatyczny. Spójrzmy na ostatnich pięć lat, w których miejsce miały falstart w lidze, kompromitacja w Pucharze Polski, eurowpierdole i zmiany trenerów. Sierpień 2012. Efekty pierwszego lata przepracowanego z Mariuszem Rumakiem […]